Choć prostowanie nie jest tym, co najlepiej służy kondycji moich włosów, weszło mi w nawyk - poza tym jest to jedyny sposób, żeby jakakolwiek fryzura na mojej głowie utrzymała się dłużej niż przez kilka godzin - niesforne loki niwelują często efekt długiego siedzenia przed lustrem. Postanowiłam, więc wybrać mniejsze zło i zakupić kosmetyk, który zmniejszałby negatywne działanie prostownicy na włosach, a do tego nadał im blasku i sprawiłby, żeby ładnie się układały. Ponieważ fryzjerzy pilnie strzegą swoich tajemnic, nigdy nie udało mi się wyciągnąć od nikogo informacji, jakich produktów używają, aby uzyskać opisany efekt.
Ekspedientka w sklepie specjalizującym się w artykułach fryzjerskich doradziła mi za to zakup sprayu niemieckiej firmy Kadus. Spray należy rozpylić na włosach bezpośrednio przed prostowaniem. Wedle producenta, kosmetyk ma za zadanie nie tylko chronić włosy przed ciepłem, ale dzięki zawartych w nim witaminach i morskiej soli, jednocześnie odżywiać włosy i nawilżać, ułatwiając układanie.
Produkt, jak większość kosmetyków „profesjonalnych” do tanich nie należy. Co zaś do działania - przede wszystkim bardzo ładnie pachnie. Niestety, po takiej cenie oczekiwałam, że przedłuży nieco efekt prostowania a zabiegu nie trzeba będzie powtarzać tak często - nie jest to problem prostownicy, bo kiedy używałam innych kosmetyków o podobnym działaniu, włosy nie skręcały się tak szybko (nawet po 1 - 2 godzinach). Plus na działanie ochronne - na problem rozdwajających się końcówek i połamanych włosów specjalnie nie narzekam.
Kosmetyk odpowiedni jest do wszystkich rodzajów włosów.
Opakowanie mieści 150 ml płynu.
Producent | Kadus |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Preparaty do stylizacji: lakiery i spray'e |
Przybliżona cena | 40.00 PLN |