Kupiłam go, gdyż zachęciła mnie do tego reklama, w której powiedziano, ze podkład będzie krył niedoskonałości, będzie pięknie się rozprowadzał i do tego nie będzie trzeba używać już pudru w kamieniu. I jakby to powiedzieć? Puder jest rewelacyjny!!! Jestem nim zaskoczona bardzo pozytywnie, bo jak jeszcze kilka miesięcy temu uważałam, że Rimmel na tej półce cenowej nie ma sobie równych, tak teraz zmieniam zdanie i mowie, ze Maybelline to firma, która ciągle się rozwija, zaspokaja potrzeby z niezbyt wypchanych portmonetek i do tego składniki są hypoalergiczne i dostosowane do wielu, wielu wymagań. Puder ma kremową konsystencję, buteleczkę należy wstrząsnąć przed użyciem, a w niej znajduje się kuleczka, która pomaga w tym, aby nie było smug. Nakłada się go z bardzo precyzyjnego dozownika, a kolorów mamy do wyboru dość sporo. Z uwagi na to, ze ma to być podkład do naturalnego makijażu mamy do dyspozycji 4 czy 5 jasnych odcieni, które doskonale dopasowują się do kolorytu twarzy. W związku z tym, że mam cerę dość tłustą, mój zabieg nakładania go wygląda tak - najpierw żel do twarzy, aby wszystko pięknie oczyścić, następnie tonik, potem krem a następnie fluid, i tu się pojawia dziwna rzecz. Nakładam go jedynie na policzki, kości żuchwy, brodę i szyję i nie widać momentu, w którym naturalny kolor odcina się od koloru fluidu. Na czoło go nie nakładam, bo ono cokolwiek bym nie zrobiła świeci się jak bożonarodzeniowa obroża u renifera, więc wole go nie zapychać fluidem. I tu też niespodzianka - kolor czoła nie rożni się nic a nic od koloru policzków, które otrzymują piękny, naturalny kolor i moje wiecznie czerwone, słowiańskie policzki wyglądają normalnie. Polecam wszystkim, bo zapach jest także kuszący, lekko słodki, puder nie rozmazuje się, a ostatnio na całonocnej imprezie nawet nie myślał o tym, aby z gorąca gdzieś spłynąć. Mam go już od stycznia, używam 2 razy dziennie i nawet nie ma zamiaru się kończyć. Oczywiście, zadanie matujące spełnia, ale puder w kamieniu zawsze dobrze jest przy sobie mieć. Moja cera, mimo że bardzo tłusta nie ma skłonności do wyprysków ani podrażnień, bo myję ją codziennie żelem, ale dla kogoś, kto ma trądzik pomysł z fluidem to nie jest najlepsza sprawa. Na trądzik doskonałym rozwiązaniem jest solarium, pić dużo wody i używać kremów intensywnie nawilżających. Pudry odstawić na bok. To tyle. Polecam gorąco, bo cena jest niewysoka a efekty bardzo zadowalające.
Producent | Maybelline |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Podkłady w płynie |
Przybliżona cena | 29.00 PLN |