Antybakteryjna pianka do mycia jest częścią Programu Antybakteryjnego firmy Flos-Lek.
250 ml kosmetyku starcza na około 3 - 4 tygodnie regularnego stosowania.
Jej zapach nie należy według mnie do najprzyjemniejszych: kojarzy mi się z zapachem szpitalnych fartuchów i różni się nieco od zapachu innych produktów z tej serii. Zdaniem producenta zapach jest przyjemny, więc może i innym użytkowniczkom produktu się taki wyda. Do mnie jednak nie trafia.
Konsystencja pianki jest bardzo przyjemna w stosowaniu. Jednak, gdy produkt się kończy pianka nie jest już tak zwarta jak na początku. Opakowanie miewa „humory” - raz aplikuje tyle pianki ile na początku, a raz zaledwie rozwodnioną kroplę preparatu. Nie jestem pewna czy jednorazowe naciśnięcie pompki aplikatora dozuje zdaniem producenta wystarczającą porcję kosmetyku na umycie całej twarzy, mnie to nie satysfakcjonuje.
Działanie kosmetyku jest dobre lub nawet bardzo dobre: skóra jest napięta, świeża. Mam cerę mieszaną a mimo to policzki nie są wysuszone. Może dlatego, iż nie wcieram w nie preparatu tak jak w strefę T? Po zastosowaniu pianki usta często wymagają balsamu: nie radzę im go odmawiać.
Mimo drobnych niedociągnięć polecam choćby na spróbowanie, kosmetyk nie kosztuje fortuny, a może przypaść do gustu.
Producent | Flos-Lek |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
Rodzaj | Żele i pianki do mycia |
Przybliżona cena | 11.00 PLN |