Przyznam szczerze, że kupiłam ten zestaw tylko dlatego, że nigdy w życiu nie widziałam czegoś takiego jak farba do brwi i zadziałała tu zwykła kobieca ciekawość. Całość to małe pudełeczko, w którym mieści się buteleczka z płynem, żel, patyczki, grzebyk i waciki.
Proces farbowania polega na tym by kilkakrotnie natrzeć brwi i rzęsy płynem, a następnie przetrzeć je żelem. Brzmi całkiem prosto jednak nie dokończa tak jest. Po pierwsze, gdy płyn dotknie skóry zaczyna ona piec, a waciki, które są dołączone spadają i ciężko jednocześnie smarować rzęsy i trzymać wacik. Z kolei efekt końcowy farbowania jest ładny, ale jak na moje oko mało widoczny - gdy podkręciłam rzęsy zalotka nie wyglądało to tak jak po użyciu tuszu bądź henny.
Nigdy nie farbowałam brwi ze względu na to, że przy hennie można przesądzić i efekt "węgielków" murowany, tu jednak zaryzykowałam skoro wydałam pieniądze i nie mogę cieszyć się czarnymi rzęsami to, chociaż brwi będę mieć zrobione. I jak się okazało brwi wyszły cudownie nie za ciemne nie za jasne bez prześwitów, po prostu tak jakby moje własne były takie ciemne. Dobrze współgrają z karnacja i kolorem włosów. Co ciekawe, minęły 3 tygodnie i nadal wyglądają tak samo.
Cały ten zestaw sprawdził się dobrze jedynie na brwiach, jak na rzęsy był po prostu za słaby, więc nie wiem czy warto tracić te pieniądze na tylko jednostkowe działanie.
Producent | Swiss O'Par |
---|---|
Kategoria | Twarz |
Rodzaj | Preparaty specjalne |
Przybliżona cena | 20.00 PLN |