„Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach”, Rob Marshall
... Niezobowiązująca rozrywka, kolorowa bzdura. Ale wciąż tkwi w nich nastrój wielkiej, chłopięcej przygody. Radosnej zgrywy, której na widowiskowości nie zbywa. I dlatego jestem więcej niż pewien, że ci, którzy dobrze bawili się na „dwójce” i ...