Zestaw obowiązkowy w kosmetyczce
EWA PAROL • dawno temuJeżeli nie nosisz makijażu permanentnego, tylko malujesz się w domu tradycyjnymi kosmetykami kolorowymi, przeczytaj, co powinnaś mieć zawsze pod ręką na wypadek „małej katastrofy”, gdy coś się rozmaże w ciągu dnia. Te same przybory pozwolą też usunąć nadmiar kosmetyku już w trakcie robienia makijażu.
Patyczki kosmetyczne dobre na wszystko
Usuniesz nimi nadmiar ołówka do brwi, ślady tuszu do rzęs na powiekach. Najłatwiej je usunąć, gdy maskara nie jest wodoodporna, wtedy wystarczy zwilżyć wacik i później jeszcze raz przetrzeć to samo miejsce suchym końcem patyczka, żeby tusz nie rozmywał się dalej po zetknięciu z mokrą skórą. Z maskarą wodoodporną jest trudniej, bo ewentualne ślady ze skóry powiek trzeba podczas malowania likwidować patyczkiem zamoczonym w specjalnym płynie do demakijażu. Za to podczas dnia niezależnie od okoliczności makijaż oczu nie powinien się już popsuć. Najbardziej precyzyjne są patyczki z watą ze specjalnie uformowanym szpiczastym czubkiem, ale zwykłe do czyszczenia uszu też spełnią swoją funkcję.
Chusteczki higieniczne nie tylko do nosa
Przydadzą się absolutnie każdemu, również pozwolą usunąć nadmiar kolorowej pomadki z ust, a przytknięte lekko do świecącej się skóry wchłoną nadmiar łoju delikatniej niż ręczniki papierowe z firmowych toalet. Później możesz jeszcze lekko musnąć skórę pudrem, by nadać jej matowy wygląd.
Puder w kamieniu na rzecz wygody
W domu możesz używać sypkiego pudru i pędzla, ale niekoniecznie chcesz go ze sobą nosić przez cały dzień. Lepszy będzie puder w kamieniu. Pamiętaj, że puszek najlepiej jest lekko przytykać do poszczególnych części twarzy, ewentualnie lekko muskać skórę, a nie rozsmarowywać puder zdecydowanymi ruchami, bo powstaną smugi i przy okazji rozmażesz podkład. Czysty puszek lub gąbka do pudru pozwolą też usunąć nadmiar różu albo zatrzeć różnicę w kolorze skóry między brodą a szyją, zwłaszcza przy ciemniejszym podkładzie.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze