... , a nie plac zboczeńców”, „Zakaz pedałowania”, „A gdyby tak wynająć złomiarzy, by szkielet zajebali”, „Jesz kebaba, osiedlasz Araba”, itd, itp. Facebook na akcje odpowiedział prawidłowo i szybko. Strony zostały ...
... . Ma to jednak swój wyrazisty urok! Berlin to jedno z niewielu miejsc, gdzie zamiast kebabów częściej można znaleźć knajpę lub budkę sprzedającą pyszne wursty. Do wyboru jest kilka ich rodzajów. Największą ...
... , a po warzywa gotowane i pieczone 16 proc. Polacy rzadko jedzą kebab, pizzę, hamburgery, owoce morza, tarty. Dla każdej z tych potraw odsetki nie przekraczają 1 proc. Prawie 40 proc. osób na obiad ...
... , zapycham się kebabami, popijając colą, bynajmniej nie dietetyczną, wskutek czego powracam do domu gruby w sposób niesłychanie seksowny, lecz za to niezbyt seksownie pachnący otworem paszczowym ...
... jak tlen, jak przysłowiowa szklanka wody. Nie możemy żyć bez tlenu i jedzenia, ale nikt nie powie, że najważniejszy w życiu jest kebab i haust powietrza. Więc co tak naprawdę jest najważniejsze? Moja ...
... . Wtedy może zadzwonię do ciebie, a ty kupisz mi kebaba i przywieziesz. Może nigdy cię o to nie poproszę, ale nie wolno ci będzie odmówić, bo już się za to odwdzięczyłem… MOŻE i przywiozę ...
... , klubom, dyskotekom i dają czadu po blady świt, kiedy to w lubieżnych, pijanych stadach wloką się ku arabskiej dzielnicy, na kolacje śniadanie złożone z kebaba, coli i kopy frytek. Patrzę ...
... nietrudno kupić w zapyziałej budzie tuż obok kebaba i bielizny „10 sztuk za 10 zł”. Co ciekawe, podróbki marek wysokich nie kosztują mało – 800 zł za torebkę z plastikowej skóry (zwanej „ekologiczną ...
... , że zachowałaś się jak szmata. Agata (31 lat), od dwóch lat mężatka, przed poznaniem męża miała kilku fuckfriendów. - Seks i miłość to zupełnie dwie inne sprawy! To tak samo jak porównywać kebab z budki ...
... o szkodliwości przepysznych przecież papierosów i poświęca pół życia, aby przedstawicieli nienażartego społeczeństwa odciągnąć od pizzy, kebaba i hamburasa w stronę bliżej nieokreślonej, lecz podle ...
... dla odmiany w cieple. A ja znów jak ten dzikus w burnusie będę pilnować kebaba czy czegoś tam:). Stresujące wakacje, za które na dodatek muszę troszkę zapłacić, w myśl równouprawnienia. I coś ...
... człowiek w końcu odpuszcza radykalne poglądy. Te pozwalają brylować w knajpie, ale straszliwie utrudniają funkcjonowanie w codzienności – równie dobrze można by pójść na ostrego kebaba, uprzednio wyrwawszy ...