Tylko pies
... uspokajająco ręką – Niech już pani idzie do domu, bo zimno”. Otwieram oczy coraz szerzej: „Ten pies tu godzinę siedzi na mrozie przywiązany do drzewa? To ja poczekam i sobie z TYM PANEM porozmawiam ... , wcale mu nie zimno... JA: Tak? To ...