Wpadnij na herbatę
... dzbanuszek i wsypuję aromatyczny susz. Przypomina mi się sklepik w starej dzielnicy Essaouiry, gdzie długo targowałam się o „autentyczny antyk”, jak sprzedawca nazywał podniszczone naczynie. Antyk trochę ... wprawdzie pęku świeżej mięty, w którą ...