Trudno jest oczekiwać, aby konsumenci uczyli się na pamięć wszystkich substancji chemicznych dodawanych do produktów. Każda taka substancja ma swój skrót, co dodatkowo utrudnia zadanie. Często widzimy etykiety, na których widnieje cała masa literek E i dopisanych do nich numerów. Warto jednak poznać właściwości substancji najczęściej dodawanych do produktów, które znajdziemy na półkach w sklepie i samemu zastanowić się, czy chcemy, aby zarządzały one naszym organizmem.
Kwas benzoesowy – E210 – konserwant otrzymywany syntetycznie, znajdziemy go w rybach i przetworach rybnych a także gotowych sałatkach. Zazwyczaj dodawany dla polepszenia smaku potraw. Powoduje zaostrzenie stanów alergicznych, katar sienny oraz może przyczynić się do nasilenia objawów alergii skórnej.
Benzoesan sodu – E211 – ma właściwości niezwykle zbliżone do kwasu benzoesowego. Produkowany syntetycznie, konserwant żywności. W dużych ilościach może powodować powstawanie nowotworu, szczególnie w połączeniu z witaminą C.
Dwutlenek siarki – E220 – bardzo często spotykany w suszonych owocach oraz przetworach ziemniaczanych. Powoduje straty w ilości witaminy B1 w produktach. Duże spożycie wpływa niekorzystnie na astmatyków (nasilenie objawów) oraz wywołuje silne bóle głowy i nudności.
Glutaminian sodu – E 621 i E620 – syntetyczna substancja wzbogacająca walory smakowe produktu. Spożycie w nadmiernych ilościach może powodować przyspieszone bicie serca, bóle głowy, uczucie osłabienia, sztywnienie karku, pleców. Bardzo duże ilości zawierają sosy sojowe i produkty kuchni chińskiej. Podobne właściwości ma glutaminian potasu E622. Dodatkowo glutaminian sodu osłabia działanie układu nerwowego oraz przyczynia się do powstania chorób nowotworowych. Często nazywany jest także: ekstraktem drożdżowym, hydrolizowanym białkiem roślinnym lub autolizowanymi drożdżami.
Kwas cytrynowy – osłabia działanie układu nerwowego, niekorzystnie wpływa na koncentrację, myślenie i inteligencję.
Syrop glukozowo-fruktozowy – chyba najczęściej dodawany składnik do pokarmów, występuje w każdym ciastku, jogurcie owocowym i wszystkich produktach, które choć trochę są słodkie. Spowalnia metabolizm, przyczynia się do powstania tłuszczu w organizmie. Mówiąc w skrócie – tuczy.
