Czy ketchup może leczyć impotencję?
MAŁGORZATA GRUDZIŃSKA • dawno temuNie tak dawno wybrałam się ze znajomymi do pizzerii. Każdy z nas zamówił sobie pizzę z innymi dodatkami. I nic dziwnego, w końcu każdy z nas ma inne preferencje. Zdziwiło mnie jednak, że kolega wlał sobie do pizzy prawie cały pojemniczek sosu pomidorowego – coś, co przypominało ketchup. Zapytałam się, dlaczego aż tyle, a on na to: bo jest smaczny i ostry. Po powrocie do domu zaczęłam się zastanawiać: dlaczego akurat ketchup? - tyle go nałożył.
Jak się okazuje, ketchup, będąc jednym z przetworów pomidorowych, ma dobroczynny wpływ na ludzkie zdrowie, w tym na potencję. Większość mężczyzn tego nie wie, ale podświadomie sięga po ketchup; spożywając pomidory czy też ich przetwory zapobiegają rosnącej wraz z wiekiem bezpłodności a nawet ją cofają. Dlaczego? Otóż pomidory zawierają pewien składnik zwany likopenem. To jeden z barwników będących naturalnymi przeciwutleniaczami, wymiatający zniszczone komórki, a nawet naprawiający je. Najwięcej likopenu znajduje się u mężczyzn w jądrach. Jego niższy poziom może świadczyć o niepłodności. Mężczyźni, jedząc dużo pomidorów, mogą także obniżyć ryzyko zachorowania na raka prostaty. Stwierdzono, że szklanka soku pomidorowego dziennie w zupełności wystarczy i obniża zachorowalność prawie o 34%. Ci, którzy cierpią już na raka prostaty, a spożywają znaczne dawki likopenu w postaci soku pomidorowego przed operacją, mają bardzo duże szanse, by uniknąć nawrotów choroby.
Kobiety także korzystają z dobrodziejstw pomidorów; dzięki nim zmniejszają ryzyko nowotworu piersi i szyjki macicy. Ponadto, dotyczy to obu płci, pomidory chronią przed utratą wzroku w wieku powyżej 65 lat. Jedząc przetwory pomidorowe, nawet zwykłą zupę pomidorową, ochronimy się przed chorobami serca, które są odpowiedzialne za 25% zgonów poniżej 70 roku życia.
Należy też powiedzieć, że mimo częstej obecności pomidorów w naszej diecie, i tak nie jemy ich tyle, ile powinniśmy i nie w najbardziej korzystnej dla nas postaci. Naukowcy słusznie twierdzą, że powinniśmy jeść jak najwięcej surowych warzyw, nie jest to do końca prawdą w przypadku pomidorów. Okazuje się bowiem, że likopen zawarty w pomidorach jest lepiej wykorzystywany przez organizm, kiedy pomidory zostaną ugotowane i podane w postaci, na przykład ketchupu, zupy czy sosu.
Ale ciągłe spożywanie pomidorów też może się znudzić. Nasz żołądek cieszy się bardziej, kiedy dostaje jakiś owoc aniżeli warzywo. A skoro jemy już owoce, to kupujmy czerwone grejpfruty czy też arbuzy — owoce, w których likopenu jest dość dużo.Mimo wszystko namawiam do spożywania pomidorków, a najlepiej ich przetworów. Dodawajmy ketchupu do pizzy, jedzmy zupy pomidorowe, sosy i pijmy soki pomidorowe. Zarówno panie jak i panowie będą zadowoleni.
Skuteczność pomidorów w walce z bezpłodnością potwierdzają m.in. badania wykonane w New Delhi w Instytucie Nauk Medycznych. Zbadano 30 bezpłodnych mężczyzn w wieku od 23 lat do 49. Przez trzy miesiące podawano im dwa razy dziennie 2 mg likopenu. Po tym czasie u ponad połowy badanych stwierdzono poprawę ilości i jakości plemników w spermie. Ponadto, w sześciu przypadkach stwierdzono skuteczne zapłodnienie partnerek leczonych mężczyzn.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze