Piercing w służbie poprawy wzroku

Co zrobić, jeżeli okulary ciągle spadają? Nie, soczewki kontaktowe to stanowczo zbyt proste wyjście. Powyższe zdjęcie przedstawia jedyne słuszne rozwiązania. Należy przekłuć sobie nasadę nosa i przykręcić soczewki.

Sprawa amatora dodatkowych dziur w nosie jest dość leciwe. Mimo wszystko przypuszczam, że sporo osób nie zapoznało się jeszcze z twórczością Jamesa Sooy’a, a nawet jeżeli to mogą nie znać historii nietypowych okularów.

Jak widać zdjęcie nie jest w żadnym razie fotomontażem, a okulary-kolczyki jednorazowym wybrykiem. Po odwiedzeniu strony Jamesa można dowiedzieć się, że podjął próby wprowadzenia swojego wynalazku na rynek. Niestety nie wiadomo do końca, z jakim skutkiem.

Jak dotąd powstały 3 prototypowe modele okularów, w których wprowadzano takie ulepszenia jak np. magnesy zamiast śrubek umożliwiające szybką wymianę soczewek zwykłych na przeciwsłoneczne.

Niestety strona Jamesa wydaje się od jakiegoś czasu nie jest aktualizowana. Chociaż sam nie zrezygnuje raczej z tradycyjnych metod poprawiania wzroku to trzymam kciuki za powrót Jamesa.

źródło: Marek, Gadżetomania