Czy metoda usta–usta jest konieczna podczas reanimacji?
ALICJA • dawno temuNaukowcy donoszą, że metoda usta-usta nie jest niezbędna
podczas reanimacji. Skąd takie wnioski? A z badań przeprowadzonych nad
skutecznością czynności reanimacyjnych m.in. w Szwecji i w USA. Zgodnie z
wynikami metoda usta-usta wykonywana naprzemiennie z uciśnięciami klatki
piersiowej podczas udzielania pierwszej pomocy jest tak samo skuteczna, jak samo uciskanie klatki piersiowej. Jak
to możliwe?
Zalety metody uciskowej
- Uciskanie klatki piersiowej zapewnia wentylację płuc poprzez wydychanie powietrza poprzez uciśniecie klatki piersiowej oraz wciąganie powietrza przy podnoszeniu się klatki.
- Metoda uciskowa jest o wiele łatwiejsza do nauczenia niż resuscytacja oddechowo-krążeniowa.
- Wykonywanie samych uciśnięć mogłoby skłonić większą liczbę osób do udzielenia pierwszej pomocy osobom poszkodowanym w wypadkach drogowych.
- Prawdopodobnie utrzymanie krążenia krwi w przypadku zagrożenia życia jest ważniejsze, niż dotlenianie jej poprzez wdmuchiwanie powietrza w usta.
Metoda uciskowa jest o tyle trudna, że wymaga ciągłego
uciskania klatki piersiowej poszkodowanego do momentu przyjazdu karetki. Jest o
tyle bezpieczna, że zmniejszamy ryzyko zarażenia się od osoby nieprzytomnej
wirusem HIV (w przypadku ran na ustach lub wymiotów; HIV nie przenosi się przez
ślinę) lub wirusem żółtaczki.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze