Pigułka zmienia mózg!
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuPigułka zrewolucjonizowała życie kobiet. Dzięki skutecznej antykoncepcji mogą planować macierzyństwo, a jednocześnie cieszyć się seksem. Okazuje się jednak, że ta niepozorna tabletka nie tylko zmieniła obyczajowość, ale też wpływa na pracę mózgu. Na razie jednak doniesienia naukowców należy traktować jako ciekawostkę, a nie wyznacznik decyzji o zapobieganiu ciąży.
Hormonalna pigułka antykoncepcyjna jest już panią w średnim wieku — ma ponad 50 lat. Przez ten czas bardzo się zmieniła. Pierwsze tabletki, wprowadzone przez firmę G.D. Searle, zawierały duże ilości hormonów, nieobojętnych dla zdrowia. Dziś są już znacznie bezpieczniejsze, a lekarze podkreślają, że w niektórych przypadkach bywają lekarstwem, np. przy zaburzeniach hormonalnych.
Okazuje się jednak, że dawki hormonów nie pozostają bez wpływu na pracę mózgu, a co za tym również na osobowość. Badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego pokazały, że pod wpływem antykoncepcji kobieta zapamiętuje inaczej. W pamięci zostają jej emocje, jakie dane wydarzenie w niej wywołało. Panie nie biorące pigułki po jakimś czasie przypominają sobie przede wszystkim szczegóły wydarzenia, skupiając się na faktach. Potwierdzono to badaniami na dwóch grupach kobiet, którym czytano artykuł z gazety o wypadku, a miesiąc później sprawdzano, co i w jakim zakresie zapamiętały. Jedne skupiały się na tragedii potrąconego chłopca, inne na szczegółach prowadzących do wypadku. Dzieje się tak, bo środki antykoncepcyjne blokują wydzielanie estrogenu i progesteronu. Hormony te wpływają na lewą, logiczną, półkulę mózgu. Wyniki badań opisał portal medyczny – medicalexpress.com.
Ale na tym nie koniec wpływu hormonów na pracę mózgu. Naukowcy Craig H. Kinsley i Elizabeth A. Meyer zauważyli, że obrazowanie w wysokiej rozdzielczości pokazało, że łykanie hormonów powoduje przyrost substancji mózgowej w kilku rejonach mózgu. Szczególnie chodzi o korę przedczołową, odpowiedzialną między innymi za pamięć roboczą, a także podejmowanie decyzji i przewidywanie ich skutków. Mogłoby się więc wydawać, że branie pigułek zwiększa inteligencję. Ale naukowcy studzą zapał, zauważają bowiem, że mózg pracuje jako całość i powiększenie tylko jednego obszaru, nie tyle zwiększa cechy inteligencji, co może zakłócać pracę umysłu powodując jakieś odchylenia, np. zmienne nastroje czy zmniejszenie libido. Jak na razie jednak doniesienia te należy potraktować jako ciekawostkę, a nie wyznacznik decyzji o braniu pigułek. Do potwierdzenia lub obalenia tych domysłów potrzeba jeszcze wielu badań. A póki co wiadomo z całą pewnością, że dzięki pigułkom kobiety mogą być matkami wtedy, kiedy uznają, że jest najlepszy do tego moment życia. Warto też pamiętać, że na rynku jest wiele różnych specyfików, jeśli więc jeden źle wpływa na samopoczucie czy libido, trzeba o tym porozmawiać z lekarzem i wymienić na inny.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze