Szczerość w łóżku niewskazana
MONIKA BOŁTRYK • dawno temuPrawie 75 proc. mężczyzn uważa, że zwierzenia kobiety na temat jej bogatych doświadczeń seksualnych mogą negatywnie wpłynąć na relacje z obecnym partnerem - wskazują badania wykonane wśród Polaków w wieku 16-49 lat. Lepiej wiec po pierwsze nie chwalić się przeszłością, a po drugie nie porównywać partnera do byłych.
Naukowcy w raporcie pt. Zaburzenia seksualne u mężczyzn – obraz problemu oczami kobiet i mężczyzn malowany dociekają, skąd bierze się niezadowolenie z pożycia. Badania wykonała agencja On Board PR Ecco Network, na grupie 1500 internautów w wieku 16–49 lat. Patronat merytoryczny nad publikacją objęło Polskie Towarzystwo Seksuologiczne. Okazało się, że w dużej mierze odpowiada za to bezmyślne gadanie o możliwościach seksualnych obecnego partnera i swojej przeszłości erotycznej. Ponad połowa (55 proc.) biorących udział w badaniu panów oceniła, że partnerka robiąc zwierzenia na temat tego, jak to kiedyś cudownie było, może wzbudzić u aktualnego ukochanego lęk przed niespełnieniem jej łóżkowych wymagań. Jedna piąta mężczyzn (20 proc.) przyznała, że może to nawet doprowadzić do zerwania związku. 19 proc. oceniło, że partner może się załamać, a 18 proc. że może zacząć unikać zbliżeń seksualnych. Żeby tego było mało 18 proc. wskazało, że po takich zwierzeniach mężczyzna może zacząć przejawiać większą aktywność seksualną wobec innych kobiet, czyli szukać okazji do zdrady. Nie zawsze świadomie będzie chciał „nadrobić zaległości.” 16 proc. ankietowanych przyznało, że może zachowywać się agresywnie w codziennych sytuacjach. Czy to znaczy, że lepiej ugryźć się w język, zamiast opowiadać ukochanemu „z kim to ja nie spałam i czego to on nie wyczyniał”?
Panie lubią rozmawiać i są przekonane, że jak ludzie się kochają, to mogą sobie powiedzieć wszystko. Wyznają zasadę, że partnerzy powinni być wobec siebie szczerzy. To prawda. Z tym, że nie musimy znać szczegółów ze swojej przeszłości erotycznej. I większość kobiet jest tego świadoma. We wspomnianym już badaniu aż 81 proc. badanych pań przyznało, że ujawnianie wcześniejszych doświadczeń seksualnych, może źle wpływać na samopoczucie partnera.
Zbytnia szczerość jest nie tylko niewskazana jeśli chodzi o wspominanie byłych kochanków. Należy zachować też dużo delikatności, w mówieniu na tematy aktualne, np. dotyczące męskiej niemocy. Takie chwile zdarzają się każdemu facetowi. Mogą być spowodowane stresem czy zmęczeniem. Jeśli są sporadyczne, lepiej w ogóle o nich nie wspominać. Kiedy powtarzają się często i przez dłuższy okres, czas na rozmowę, potrzebna bowiem może być wizyta u seksuologa. Warto wykazać się też dyplomacją, gdy zapyta: Jak ci było, kochanie? Lepiej jest delikatnie naprowadzić go na to, co lubisz w łóżku. Każda rozmowa na intymne tematy nie powinna odbywać się tuż po seksie. Lepie znaleźć inny moment. Zawsze też jednak powinna toczyć się w przyjacielskiej atmosferze, a nie wzajemnych pretensji. Rozmawiać trzeba, ale delikatnie, to dotyczy nie tylko kobiet, ale i mężczyzn.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze