Śpimy w trójkę?
URSZULA ROGALSKA • dawno temuCałodobowa opieka na maleństwem jest wykańczająca. Z powodu ciągłego niedospania, zmęczenia poszukujesz różnych sposobów, by nieco ulżyć sobie w cięższych momentach.
W sytuacji, gdy karmisz piersią conocne wstawanie do dziecka jest twoim obowiązkiem. Dlatego też, po kilku nieprzespanych nocach, z wygody i ze zmęczenia, zabierasz maleństwo do łóżka na karmienie. Rzadko odnosząc je w nocy do jego łóżeczka. Czy takie zachowanie jest poprawne wychowawczo? Nie nam to oceniać, lecz należy pamiętać, że gdy taka sytuacja trwa zbyt długo mogą pojawić się jej negatywne skutki.
Dzieci bardzo łatwo przyzwyczajają się do dobrego. Uwielbiają bliskość z rodzicami, jeszcze lepiej, gdy nie muszą zbyt długo czekać na „dostawę” pokarmu. Dlatego decydując się na przygarnięcie swojego dziecka do waszego łóżka, warto zawsze się zastanowić, przemyśleć i uwzględnić wszystkie za i przeciw.
Wspólne spanie z dzieckiem od najmłodszych lat może zaburzyć jego samodzielność, a wam znacznie ograniczyć intymność. Czy zatem warto? Przecież odstawienie dziecka i nakazaniu mu samodzielnego spania może (a nawet jest to bardziej niż pewnie) okazać się nielada problemem.
Należy też pamiętać o strefie bezpieczeństwa. Nigdy, przenigdy nie kładź dziecka do wspólnego łóżka gdy:
- jesteście bardzo zmęczeni,
- piliście alkohol,
- jesteście otyli,
- bierzecie lekarstwa powodujące senność,
- jesteście palaczami.
Statystyki są nieubłagane informując o nadal wysokim wskaźniku umieralności dzieci z powodu nieuwagi swoich rodziców.
Dlatego też, poszerzając swoją wiedzę na ten temat uwzględnij wyżej wspomniane informacje.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze