Nawet jedna lampka wina jest niebezpieczna
BEATA RATUSZNIAK • dawno temuPicie jednej lampki wina nawet na 6 godzin przed jazdą samochodem znacznie zwiększa ryzyko wypadku drogowego – donoszą najnowsze badania.
Dosłownie kilka tygodni temu włoski minister kultury powiedział, że nawet 2 lampki wina nie mogą być przyczyną jakiegokowiek wypadku samochodowego. –Nasze badania wykazują jednak coś przeciwnego – mówi dr Stefano Di Bartolomeo, koordynator przeprowadzanych badań. – W trakcie przeprowadzanych doświadczeń ustalono, że nawet jedna lampka wina znacznie zwiększa ryzyko spowodowania wypadku.
Badaniami objęto 326 kierowców, których hospitalizowano po kolizjach i wypadkach, jakie miały miejsce w trakcie prowadzenia przez nich pojazdów. Naukowcy pytali pacjentów, co dokładnie robili bezpośrednio przed wypadkiem. Ponieważ jedzenie określonej żywności może spowolnić przyswajanie alkoholu przez organizm i powodować senność, badacze zwracali także uwagę na efekty spożywania określonej żywności i ryzyko wypadku.
Okazało się, że jakikolwiek alkohol nawet na 6 godzin przed prowadzeniem samochodu podwaja ryzyko spowodowania wypadku. Wypicie więcej niż dwóch lekkich drinków 3-krotnie zwiększa to ryzyko. Równocześnie osoby, które nie poświęcają odpowiedniej liczby godzin na sen w ciągu doby, także narażają siebie na uczestnictwo w wypadku samochodowym – ryzyko to jest prawie2 razy większe. Również po spożyciu posiłku nie powinniśmy prowadzić samochodu – jesteśmy wtedy ospali, a nasza koncentracja jest obniżona. – Można jeść i zaraz po tym prowadzić samochód, ale pod warunkiem że się dobrze wysypiamy– zaznaczają naukowcy. – W przeciwnym razie rozsądniejszym wyjściem będzie lekki wypoczynek przed jazdą.
Źródło: medycyna24.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze