Pigułki zwiększające popęd płciowy u kobiet
BEATA RATUSZNIAK • dawno temuNiemiecki koncern farmaceutyczny Boehringer Ingelheim jestcoraz bliżej wdrożenia pierwszej, niehormonalnej terapii wspomagającej kobiety z niskim libido. Jak wykazały końcowe testy przeprowadzone przez wspomniany koncern, już jedna pigułka dziennie wystarczy, by zwiększyć popęd seksualny.
Związek znany jakoflibanserin wzmaga pragnienie erotyczne i pozytywnie wpływa na satysfakcję,płynącą ze współżycia, u kobiet cierpiących na rażąco niskie libido.
Wyniki z ostatniej fazy testów z udziałem 2000 kobiet przed menopauzą, cierpiących na Hipoaktywne zaburzenia pożądania seksualnego HSDD (ang. hipoactive sexual desire disorder), zostały zaprezentowane na kongresie European Society for Sexual Medicine w Lyonie (Francja).
W przeciwieństwie do hormonalnego plastra Intrinsa firmy Procter & Gamble, który jest ukierunkowany na kobiety po menopauzie, flibanserin bezpośrednio manipuluje reakcjami chemicznymi w mózgu, które, jak się wierzy, wywołują pożądanie seksualne.
Poprzez modulowanie systemu nerwowego, flibanserin może przyczynić się do przywrócenia równowagi między hamującymi i pobudzającymi czynnikami, prowadząc do zdrowiej odpowiedzi seksualnej, mówi Elaine Jolly, kanadyjska lekarz ginekolog, która pomogła w nadzorowaniu wspomnianych testów.
Zdaniem Andreasa Barnera z koncernu Boehringer Ingelheim, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, preparat powinien wejść na rynek w przeciągu dwóch do trzech lat.
Rzecznik drugiego co do wielkości koncernu farmaceutycznego w Niemczech poinformował, że obecnie firma przygotowuje wnioski rejestracyjne w Stanach Zjednoczonych, a następnie w Europie i na inne rynki.
HSDD definiowany jest jako brak popędu płciowego, niezależny od partnera lub sytuacji u kobiet, które nie cierpią na inne oprócz tego schorzenia.
Końcowe testy wykazały, że wzrósł wskaźnik satysfakcji płynącej ze współżycia– niekoniecznie z powodu orgazmu u kobiet, które zażywały flibanserin raz dziennie. Wskaźnik ten wzrósł średnio z 2.8 do 4.5 w ciągu miesiąca w północnoamerykańskiej części badań. W grupie kontrolnej, która stosowała placebo poziom wzrósł do 3.7.
Kobiety stosujące powyższy preparat, odnotowały wyższy poziom pożądania erotycznego i mniejszy stres z powodu zaburzeń seksualnych, niż te na placebo.
Niepożądane skutki uboczne określono jako łagodne lub umiarkowane, zalicza się do nich zawroty głowy, nudności, senność bądź bezsenność.
Źródło: abcZdrowie.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze