Pigułki na odchudzanie. Skuteczne czy groźne?
EWA PAROL • dawno temuAch, czy nie byłoby wspaniale połknąć dziennie jedną tabletkę (no, może kilka) i już po miesiącu zauważyć spadek wagi – bez wysiłku, diety i ćwiczeń? Producenci przekonują, że taki efekt zapewni właśnie ich specyfik, lekarze natomiast twierdzą, że to niemożliwe. Dodają, że tego rodzaju preparat nawet może szkodzić zdrowiu. A jaka jest wasza opinia?
Media właśnie obiegły alarmujące informacje na temat kilkuset zgonów we Francji, spowodowanych zażywaniem leku wywołującego chudnięcie. Zawierał on substancje podobne do tych obecnych w narkotykach i powodował zaburzenia serca prowadzące w niektórych przypadkach do śmierci. To drastyczny przykład, a opisywany lek był przepisywany na receptę. Jednak również na naszym rynku, nie tylko w aptekach, ale nawet w drogeriach, dostępnych jest wiele specyfików „na odchudzanie”, które według producentów obniżają apetyt, przyspieszają trawienie, zmniejszają przyswajanie i zwiększają spalanie tłuszczów czy cukrów. Co zawierają i jak mają działać te suplementy?
Często spotykane składniki to: błonnik (wypełnia żołądek, zapewniając uczucie sytości, nie jest trawiony, poprawia pracę jelit i zapobiega zaparciom), kwas linolowy, kofeina – m.in. z zielonej herbaty (przyspieszają przemianę tłuszczów w energię i zapobiegają odkładaniu się ich w postaci tkanki tłuszczowej, jednak nadmiar kofeiny może powodować kołatanie serca, rozdrażnienie), chrom (podobnie jak magnez reguluje poziom cukru we krwi i zapobiega apetytowi na słodycze) oraz L-karnityna (naturalna substancja biorąca udział w przemianie tłuszczów w energię w mięśniach.
Wiele osób jako sposób na zrzucenie zbędnych kilogramów stosuje środki przeczyszczające. Nie jest to dobre rozwiązanie, bo prowadzić może do odwodnienia i utraty cennych składników mineralnych, a nie zgromadzonego tłuszczu. Według lekarzy jedyną skuteczną i zdrową metodą na odchudzanie jest właściwa, różnorodna, ale niskokaloryczna dieta i ruch.
A jakie są wasze doświadczenia: czy stosowałyście jakieś tabletki „odchudzające” i czy pomogły?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze