Pigułka - Pij i Jedź
MARTYNA KAMIŃSKA • dawno temuNiektórym zdarza się wypić trochę alkoholu na imprezie. Nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że nie przyjdzie nam do głowy powrót do domu samochodem i kierowanie w stanie nietrzeźwym. Wszyscy wiedzą, jakie mogą być skutki jazdy pod wpływem. I zabrane prawo jazdy jest tutaj akurat najmniejszym problemem.
Podczas gdy większość krajów walczy z pijanymi kierowcami, przeprowadza społeczne akcje uświadamiające, Wielka Brytania daje ciche przyzwolenie na jazdę na podwójnym gazie.
Ostatnio w sprzedaży – całkiem legalnie – pojawiły się tabletki Alco-pal. Producent obiecuje, że jeśli zażyjemy je przed zakrapianą imprezą, skutecznie obniżą one wchłanianie alkoholu do krwi i w razie kontroli drogowej alkomatem obniżą zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, co może nas uratować przed stratą prawa jazdy.
Jedno opakowanie tych „magicznych” pigułek kosztuje około 20 funtów. Co w przeliczeniu wychodzi w sumie nie tak drogo porównując z kosztami ponownego egzaminu i karą grzywny za jazdę pod wpływem. Producent nie wspomina nic o upośledzeniu psycho-ruchowym wywołanym przez alkohol. Można więc śmiało twierdzić, że o ile nasz oddech będzie pozbawiony alkoholu, tak nasze reakcje i percepcja otaczającego nas świata mogą być nieco zaburzone.
Przy akcjach promujących trzeźwość można spróbować jazdy w alko-goglach. I pomimo zachowania świeżości umysłu nie jest to prosta sztuka, a co dopiero jeśli jeszcze dodatkowo szumi nam w głowie? Strach pomyśleć co może się wydarzyć.
Ulice same w sobie są niebezpieczne i codziennie zdarza się mnóstwo wypadków z udziałem pieszych, rowerzystów czy innych uczestników ruchu. Część z nich jest śmiertelna. Ich liczba z pewnością wzrośnie, jeśli do obecnych zagrożeń dodamy jeszcze kierowców po Alco-palu. Kontrolę drogową pewnie przejdą, ale czy to upoważnia ich do poruszania się po drodze po alkoholu?
Co o tym sądzicie?
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze