Oglądaj telewizję i chudnij!

Zaraz po przyjściu z siłowni zasiadasz przed ekranem telewizora z miską popcornu w ręku? Uprawianie sportu nie powinno być dla ciebie usprawiedliwieniem dla wieczornego podjadania. Tylko aktywność fizyczna połączona z odpowiednią dietą umożliwi ci utrzymanie zgrabnej sylwetki. Czas spędzony na kanapie z ulubionymi serialowymi bohaterami jest skutecznym sposobem na zwalczenie stresu, jednak oddając się tej przyjemności, nie powinnaś zapominać o zdrowych nawykach żywieniowych. Dowiedz się, jak połączyć relaks przed telewizorem ze zdrowym stylem życia!

Połącz przyjemne z pożytecznym!

Najskuteczniejszym sposobem na pielęgnowanie zdrowego stylu życia podczas ulubionego serialu jest stworzenie własnego kącika do ćwiczeń uzupełnionego o telewizor. Dzięki temu zabiegowi będziesz mogła wykonać ćwiczenia rozciągające lub trening kardio na bieżni, bez konieczności opuszczania najnowszego odcinka serialu. Spalając kalorie na rowerku stacjonarnym, bez problemu możesz śledzić losy telewizyjnych bohaterów.

Ćwicz krótko, a skutecznie podczas przerwy reklamowej! Przez te kilka (a nawet kilkanaście) minut możesz wykonywać szybki trening, na który złożą się przysiady, podskoki lub kilka okrążeń w salonie. Dodatkowo możesz wykonać serię ćwiczeń na kanapie, dzięki temu czas spędzony przed telewizorem wpiszesz w plan dnia jako codzienny trening.

Ciągnące się w nieskończoność reklamy są również świetną okazją na spalenie dodatkowych kalorii poprzez sprzątanie. Wyciągnij odkurzasz i wyczyść dywany lub zmyj naczynia. Każda czynność będzie lepsza, niż wylegiwanie się na kanapie w oczekiwaniu na kontynuację programu telewizyjnego, a przy okazji w końcu pozbędziesz się sterty ubrań piętrzącej się na podłodze twojej sypialni.

Pozbądź się niezdrowych nawyków!

Coraz częściej zdarza nam się jeść kolację przed ekranem telewizora lub komputera. To jeden z najgorszych nawyków żywieniowych, z jakimi się spotkałam! Czy nie lepiej na pół godziny wyłączyć telewizor i zasiąść z całą rodziną przy jednym stole? Jedząc na kanapie przy akompaniamencie programów telewizyjnych, łatwo stracić umiar w jedzeniu, a wynika to z faktu, że mózg bardziej zajęty jest śledzeniem losów serialowych bohaterów, niż kontrolowaniem uczucia głodu i sytości.

Jeżeli zaprosiłaś znajomych na seans filmowy, a raczej nie zadowolą ich przekąski z surowej marchewki, postaraj się, aby serwowane produkty, oprócz doskonałego smaku, zawierały również wartości odżywcze. Spróbuj przygotować popcorn na oliwie z oliwek i przyprawić go solą morską. Nikt nie zauważy zmiany w smaku, a ty nie nafaszerujesz się zbędnymi kaloriami.

Na pewno z łatwością ograniczysz czas spędzany przed ekranem telewizora. Pomyśl tylko, jak często włączasz go i zajmujesz się czymś innym lub oglądasz zupełnie nie interesujące cię programy. Wygospodarowany w ten sposób czas, warto poświęcić na bardziej konstruktywne zajęcia typu: spacer z psem lub przygotowanie zdrowej sałatki z zielonym ogórkiem.