Ludzie ze skłonnościami do depresji częściej grają w gry komputerowe
PAULA • dawno temuGranie w gry wideo jest bardzo popularną formą spędzania czasu, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie skala zjawiska jest tak duża, że postanowili przyjrzeć się mu naukowcy.
Przeprowadzone przez nich badania wykazały, że wbrew panującym stereotypom przeciętny gracz to nie pryszczaty nastolatek, tylko dorosły człowiek około 35. roku życia, często otyły, społecznie wyalienowany oraz pogrążony w lżejszej lub cięższej formie depresji.
Rozpisana w Internecie ankieta obejmowała 562 dorosłe osoby w wieku od 19 do 90 lat mieszkające w Seattle – Tacoma. Ponad połowa ankietowanych uznała się za graczy wideo, z czego 44 procent to kobiety. Graczki charakteryzują się wyższym poziomem depresyjności w zestawieniu ze swoimi niegrającymi koleżankami również biorącymi udział w ankiecie.
Grający w gry mężczyźni z kolei okazywali się zwykle grubsi, co nie dziwi, zważywszy na siedzący charakter tego zajęcia. Wszyscy gracze, bez względu na płeć, w dużej mierze w Internecie poszukują społecznego oparcia i bliskości. - Szukanie oparcia w społeczności internetowej oraz ilość czasu spędzanego w Internecie odróżnia graczy od nie-graczy, wnioski te zgodne są ze wcześniej zaobserwowaną gotowością do ich rezygnacji z aktywności tak zwanego realnego świata na rzecz grania – podsumowują badacze.
Wyniki badań opublikowane zostały w magazynie American Journal of Preventive Medicine. Ich znaczenie w głównej mierze polega na skupieniu się na innej niż do tej pory grupie wiekowej. Wcześniej koncentrowano się zwykle na zachowaniach nastolatków.
Źródło: abczdrowie.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze