6 rad, które ułatwią rozmowę o miesiączce z córką
PATRYCJA KARPIŃSKA • dawno temuNiektóre dziewczynki doświadczają pierwszej miesiączki już w wieku 9 lat, dlatego nie powinnaś zwlekać z rozmową o „kobiecych sprawach”. Pamiętaj jednak, że cykl miesiączkowy nie jest ani łatwym, ani przyjemnym tematem dla małej dziewczynki i może wprawić ją w zakłopotanie. Zapoznaj się z 6 radami, które pomogą ci sprawnie przeprowadzić rozmowę o pierwszej miesiączce z dzieckiem.
Kiedy rozmawiać z córką o okresie?
Małe dziecko z pewnością prędzej czy później spenetruje wszystkie łazienkowe półki, dlatego w momencie, gdy zapyta, czym są podpaski lub tampony, warto wytłumaczyć mu, do czego służą. Na początku rozmowa o cyklu miesiączkowym może być trudna, jednak gdy już zaczniesz, z czasem będzie coraz łatwiej. Rozmowę taką warto przeprowadzić jak najwcześniej, sugerując, że ciało córeczki kiedyś też zacznie się zmieniać i będzie przypominało twoje.
Istnieje wiele idealnych momentów na rozpoczęcie rozmów o okresie. Być może wspólnie oglądacie film, który natchnie cię do przeprowadzenia małej lekcji edukacyjnej. A może zauważysz reklamę wkładek higienicznych. Jest to doskonała okazja, aby zapytać dziecko, czy wie, do czego służy prezentowany produkt.
Jeżeli córka wchodzi w okres dojrzewania, musisz przeprowadzić z nią „dorosłą” rozmowę. Chociaż u niektórych dziewczynek piersi rozwijają się już w wieku 8 lat, przeważnie zmiany w budowie ciała rozpoczynają się między 9 a 11 rokiem życia. Gdy spostrzeżesz pierwsze oznaki dojrzewania, wyjaśnij córce prostym językiem, co będzie działo się z jej ciałem w trakcie okresu i jakich dolegliwości może doświadczyć.
Jak rozmawiać z córką o okresie?
Wyjaśnienia powinny być dopasowane do wieku – im młodsza jest córeczka, tym mniej podawaj szczegółów. Na początek powinno wystarczyć pokazanie artykułów higienicznych stosowanych podczas miesiączki i zaznaczenie, że krwawienie pojawia się co miesiąc. Nie powinnaś okłamywać dziecka czy udzielać wymijających odpowiedzi. Z drugiej strony, nie należy obarczać go zbyt wieloma wiadomościami, których nie będzie potrafiło przetworzyć.
Może się okazać, że dziecko wie więcej, niż się spodziewałaś, lecz nie przyjmuj, że wie wszystko. Aby uniknąć kłopotliwego dla obu stron: „Mamo, przecież już to wszystko wiem!”, po prostu pozwól córce opowiedzieć swoimi słowami o tym, czego zdołała się dowiedzieć na temat okresu. W ten sposób będziesz miała możliwość uzupełnienia wiedzy dziecka i skorygowania błędnych wyobrażeń o comiesięcznym krwawieniu.
Każda kobieta, która nie miała możliwości porozmawiania z własną matką na temat miesiączki wie, ile trudnych pytań rodzi się w głowie, gdy krwawienie pojawi się po raz pierwszy. Twoja córka też na pewno ma wiele wątpliwości, o które wstydzi się zapytać. Aby ją ośmielić, możesz opowiedzieć o własnych doświadczeniach związanych z miesiączką.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze