Policjant uratował psa zakopanego żywcem w ziemi. Teraz chce go adoptować

Pies czuje się już lepiej. Jego oprawca trafił do aresztu.

Policjant z Olsztynka, sierżant Łukasz Górka, jest prawdziwym bohaterem. Własnymi rękami odkopał psa, którego okrutny właściciel zakopał żywcem w ziemi. Tłumaczył się tym, że Barry, bo tak ma na imię zwierzę, zagryzł kilka królików sąsiadów. Jak ustalono, zrobił to z głodu.

Oprawca trafił do aresztu, a biedny psiak tymczasowo do schroniska. Jednak nie zostanie tam długo – policjant, który uratował mu życie, chce także dać mu dom. Poznajcie człowieka, który przywraca wiarę w ludzi.

Źródło: Pytanie na śniadanie/TVP

Podziel się:

Przeczytaj także:

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy

Pokaż wszystkie komentarze

Także w kategorii Kafeteria.tv:

PRAWIE POŁOWA CIĘŻARNYCH z niedoborem ważnego pierwiastka. To niebezpieczne dla dziecka Zwyczajne POCAŁUNKI mogą być groźne DLA ZĘBÓW Rewolucyjna metoda odchudzania. Potrzebujesz jedynie… ścierek kuchennych Co piąty turysta wraca z egzotyczną chorobą. "To personel przenosi choroby" Dlaczego Polacy nie decydują się na RODZICIELSTWO? Większość chce trójki dzieci Mają najgorszą kuchnię na świecie, ale ta potrawa to wyjątek. Zjadają jej ponad tonę! Nieustraszone Polki za sterami szybowców. Zobacz ich podniebne akrobacje! Które gwiazdy korzystają z porad WRÓŻKI? Przerażające fakty na temat pracy LEKARZY Najtańsza przekąska? Polski bloger poleca OBIERKI Z ZIEMNIAKÓW Odchudzasz się, jesz w biegu? Narażasz się na groźne niedobory witamin Jeden napis podpowie, że OKULARY PRZECIWSŁONECZNE są bezpieczne