Przytul psa
BEATKA • dawno temuJeżeli nie możesz zostawić psa samego w domu, ponieważ ten zaczyna wariować, zainteresuje cię nowy wynalazek. Canine Calming Wrap stymuluje ucisk wywierany na tułów zwierzęcia. Ucisk przypomina ludzki dotyk. Urządzenie jest szczególnie przydatne, gdy pupil musi zostać sam w domu podczas wybuchowej nocy sylwestrowej lub w trakcie szalejącej na zewnątrz burzy z piorunami. Pies, jako najlepszy przyjaciel człowieka, może i nie zasłużył na to, żeby go oszukiwać, ale czego się nie robi dla jego spokoju.
Jak przytulić psa na odległość?
Są sytucaje, w których twój pupil nie czuje sie komfortowo. „Do serca przytul psa” śpiewał Jan Kaczmarek i członkowie Kabaretu Elita. Co jednak zrobić, gdy nie można osobiście przytulić swojego pupila? O akcesoriach dla zwierząt było już sporo informacji. Przydatny, choć mało etyczny, gwizdek ultradźwiękowy WalkyDog – pomocny, gdy chcemy zażyć trochę ruchu z psem, pralki dla psów (niezbyt trafiony gadżet), pies jako ładowarka do telefonu. Przytulanie psa na odległość jest bardzo pomocne, gdy musimy zostawić naszego pupila samego.
Specjalne urządzenie Canine Calming Wrap stymuluje odpowiedni nacisk na tułów psa, który przypomina ludzki dotyk. Urządzenie przydaje się zwłaszcza wtedy, gdy musimy zostawić psa samego, a zwierzę wykazuje oznaki zdenerwowania – noc sylwestrowa, której towarzyszą wybuchy petard, głośna burza na zewnątrz. Canine Calming Wrap wykonano z bawełny i poliestru, kosztuje około 40 dolarów. Mimo skuteczności wynalazku, nie należy stosować go zamiast spaceru z psiakiem lub zamiast chwili zabawy. Pies potrzebuje naszej uwagi.
Gdy pies źle znosi samotność
Niektóre psy zostawione same w domu zaczynają skomleć, wyć i wszystko niszczyć. Inne czekają grzecznie na powrót właściciela. Jeśli po powrocie do domu, widzisz, że nie jest on zdemolowany. Oznacza to, że samotność dla twojego pupila jest do zniesienia. Pies rozumie, że ty, jako jego pan możesz wychodzić z domu bez niego.
Inaczej sytuacja wygląda, gdy po powrocie do domu zastajesz pogryzione krzesła, meble, łóżko. Nie jest prawdą, że psy rozrabiają z nudów lub z czystej złośliwości. Psy okazują w ten sposób swoje zdenerwowanie. Twój pupil ma wrażenie, że to on rządzi w tym domu. Dlaczego tak się dzieje? Pozwalasz na to, by pies wskakiwał ci na kolana zawsze gdy on tego chce, pozwalasz się lizać po twarzy, nie karcisz go gdy wyrywa ci kanapkę z ręki. Pies ma pełne prawo sądzić, że to on jest panem, a ty wykonujesz jego polecenia. To wrażenie nasila się wówczas, gdy wychodząc z domu, pochylasz się nad nim, głaszczesz go i żegnasz się z nim żałosnym i smutnym tonem. Pies, choć nie rozumie twoich słów, przeczuwa, że może zdarzyć się coś złego. Przed wyjściem wyłączasz telewizor, radio. Nastaje cisza, która potęguje przerażenie psa. Jego pan/pani zniknęli, a on został sam. W psu narasta panika, próbuje wyrwać się z zamkniętego domu, demoluje wszystko co stanie mu na drodze.
Warto poświęcić kilka dni na nauczenie psa, że twoje wychodzenie i powroty do domu to całkiem normalna sprawa. W wolny dzień rano zacznij się ubierać i nie zwracaj uwagi na psa. Nawet gdy łapie cię za kostki, czy chwyta zębami ubranie. Wyjdź bez pożegnania. Wróć po pięciu minutach. Zacznij się rozbierać, ale nadal ignoruj pupila. Po 10 minutach pozwól mu do siebie podejść. Poświęć cały dzień na to ćwiczenie. Wychodź i wracaj kilkakrotnie. Są psy, które już po weekendzie orientują się, że ich pani/panu nie dzieje się nic złego gdy wychodzi. W ten sposób twój pupil uczy się panować nad sobą i przestaje się stresować za każdym razem, gdy ty wychodzisz.
Źródło: gadzetomania.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze