W sklepie internetowym, w którym kupiłam ten szampon wyczytałam, że jest on przeznaczony do włosów normalnych i zniszczonych. Lakoniczny opis na opakowaniu nie potwierdził tego - nie znalazłam na nim nic oprócz znanego powszechnie sposobu stosowania (wmasować w mokre włosy i spłukać), a sama nazwa „naked” („nagi”) właściwie nie mówi nic.
Po różnych testach doszłam do wniosku, że szampon zachowuje się jak kosmetyk do włosów przetłuszczających się. Nie nawilża i nie wygładza (tak powinien działać szampon do włosów zniszczonych), ale lekko usztywnia włosy i bardzo dokładnie oczyszcza.
Nawet na niezbyt „brudnych” włosach pierwsze mycie jest trudne. Szampon nie chce się pienić i wszystko idzie dość opornie. Przy drugim myciu pieni się bez problemu. Jest umiarkowanie gęsty, ale przez problemy z pienieniem niestety niezbyt wydajny. Ma delikatny, kwiatowo-mydlany zapach, który nie utrzymuje się na włosach.
Efekt działania to dobrze oczyszczone włosy, które dłużej zachowują „świeżość” a cała fryzura – kształt. Jednak trudno się obyć bez dodatkowej odżywki. Zadowolone z niego będą posiadaczki włosów normalnych i przetłuszczających się. Zniszczonym raczej nie pomoże. Natomiast stosowany z odżywką Naked tworzy duet do zadań specjalnych, odpowiedni już tylko do bardzo tłustych włosów.
Pojemność to 236 ml. W promocji kupiłam go za 15 zł.
Skład: water, sodium laureth sulfate, cocamidopropyl betaine, glycol distearate, stearalkonium chloride, steareth-4, sodium lauroyl sarcosinatem glycerin, retinyl palmitate (vitamin A), tocopheryl acetate (vitamin E), Butyrospermum parkii (shea butter), panthenol (pro-vitamin B5), allantoin, Urtica dioica extract, polyqaternium 10, hydroxypropyl methylcellulose, fagrance, methylparaben, disodium EDTA, methylchloroisothiazolinone, methylisothiazolinone.
Producent | Yuki Sharoni |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Szampony: do włosów przetłuszczających się |
Przybliżona cena | 79.00 PLN |