Jakiś czas temu dopadło mnie jesienne wypadanie włosów. Włosów było wszędzie mnóstwo - grzebień, umywalka, dywanik w łazience - wszystko było włochate. Nim jeszcze pojawiły się reklamy Belissy, zasięgnęłam porady farmaceuty, a że cena była przystępna (wówczas 14 zł, obecnie 17 zł), postanowiłam spróbować.

Opakowanie ocenić mogę jako dość kobiece - ot kartonik z różowym nadrukiem, ale miłe dla oka. Noszenie w torebce niestety sprzyja degradacji, ale nie w jakiś dramatyczny sposób.

Tabletki są białe w kształcie elipsy, łatwe do przełknięcia, o delikatnie słodkawym smaku. Zażywa się jedną dziennie przez niemal 2 miesiące albowiem w opakowaniu jest ich 50 sztuk, po czym należy zrobić około miesięczną przerwę w stosowaniu.

Ulotka podaje mnóstwo pożytecznych witamin i minerałów wśród składników. Głównym, który ma sprawić, że włosy przestaną wypadać, zaczną odrastać i staną się ładniejsze - jest wzmocniona dawka L-cysteiny.

Moje wrażenia? Porównania z innymi produktami nie mam, wiem tylko, że w trakcie stosowania moje włosy przestały wypadać garściami, na grzebieniu było ich 2, 3 maksymalnie 5 sztuk, a nie kłębek i rzecz jasna pojawiły się nowo odrastające włosy.

Produkt działa również na paznokcie. Podczas pierwszego stosowania byłam posiadaczką tipsów i po 2 tygodniach wymagały już uzupełnienia, więc tutaj chyba również "coś w tym jest".

Obecnie zaczęłam kolejne opakowanie i sięgnęłam po nie z przyjemnością. Polecam!

3.25

Ocena na postawie 4 opinii Zobacz opinie

Oceń produkt Dodałeś już ocenę