Po dezodorant w sprayu Siren sięgnęłam przez przypadek, mojego ulubionego produktu nie było akurat na półce, postanowiłam więc wypróbować coś nowego, choć akurat w tej dziedzinie eksperymentów nie lubię.
Z kilkunastu zapachów wybrałam Siren - wydał mi się najmniej nachalny, nie przepadam za dezodorantami, które zbyt mocno pachną. Siren początkowo wydaje się dość subtelny, jednak w po aplikacji okazuje się na tyle mocny, że lepiej go nie nadużywać, jeśli nie chcemy wyczuwać zapachu spod ubrań.
Trwałość produktu nie jest nadzwyczajna, zdecydowanie nie będzie wystarczająca dla kobiet prowadzących aktywny tryb życia - w moim przypadku określiłabym ją na około 3 - 4 godziny.
Kilka z moich znajomych sprayu używało zamiast perfum. Zapach zdecydowanie dłużej wyczuwalny jest na ubraniach niż na ciele, jednak ja nie zakupiłam go jako substytutu perfum, była więc to dla mnie wątpliwa zaleta.
Opakowanie jest małe (75 ml), wygodne, idealnie pasuje do torebki, mała pojemność i fakt, że przy większej aktywności produkt trzeba aplikować wielokrotnie w ciągu dnia, odbijają się niestety na wydajności.
Produkt nie podrażnił mojej skóry.
Producent | Impulse |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Antyperspiranty i dezodoranty |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |