Nowy płyn micelarny przeznaczony do cery tłustej i mieszanej mieści się w dużej, ekonomicznej 400ml zielonkawej butelce. Jego przeznaczeniem jest przede wszystkim oczyszczenie, usuwanie makijażu z twarzy, oczu i ust a także matowanie. Skład jest krótki, ale niestety z powodu alkoholu denaturowanego nie polecam stosowania w okolice oczu, bo nawet mnie, osobę niewrażliwą, piekły i łzawiły oczy!
Płyn jak to płyn ma odpowiednią dla swej nazwy konsystencję i praktycznie nie pachnie. Nie zmywam nim makijażu twarzy, bo nie wyobrażam sobie robić tego bez użycia wody, więc służy mi jedynie do usunięcia ewentualnych pozostałości podkładu i pudru, a także jako tonik i do tego celu nadaje się bardzo dobrze zmywając co trzeba.
Nie ściąga skóry, nie wysusza jej i nie daje uczucia nieprzyjemnego napięcia jakie ma się po zastosowaniu wielu toników z dodatkiem alkoholu.
Nie matuje, bo w końcu to tylko płyn micelarny, ale cera się po nim nie błyszczy i nie jest przesuszona, a dla mnie to wystarczająco.
Nie rozumie tylko dlaczego się pieni, bo chyba tak być nie powinno? Nie jest to co prawda mocna piana, aczkolwiek jest i nie za bardzo mi to pasuje, bo albo trzeba poczekać aż się wchłonie albo zetrzeć ją czystym, wacikiem. Ja uważam to za wadę
To prosty kosmetyk, który cudów nie czyni, a tylko ma być pomocny w demakijażu i końcowym oczyszczaniu cery. Nie jest zły, ale jednak wolę pozostałe micele Garnier.
Skład: Aqua, Hexylene Glycol, Glycerin, Alcohol Denat, Disodium Cocamphodiacetate, Disodium EDTA, Poloxamer 184, Polya, inopropyl Biguanide
| Producent | Garnier |
|---|---|
| Kategoria | Pielęgnacja twarzy |
| Rodzaj | Demakijaż twarzy |
| Przybliżona cena | 18.00 PLN |
