Kokosową odżywkę do włosów farbowanych stosuję w duecie z szamponem z tej samej serii. Mam wrażenie, że jej specyficzny, nie kokosowy, ale bardziej migdałowo-mleczny zapach nie pasuje do żadnego innego szamponu – ale sprawdziłam, z każdym działa równie dobrze.

Odżywka ma bardzo gęstą, otulającą konsystencję, ale łatwo się ją nakłada i bez trudu spłukuje. Producent nie określa jak długo powinna pozostać na włosach – gdy biorę prysznic, spłukuję ją po około minucie. W dłuższej, relaksującej kąpieli pozostawiam ją na włosach dłużej. Efekt oczywiście nie jest taki sam. W pierwszym wypadku włosy stają się miękkie, puszyste (ale nie napuszone) i błyszczące jak po dobrej odżywce, ale w drugim kosmetyk działa jak maska i efekt jest bardziej spektakularny, choć trudno porównać to do regeneracji włosa.

Nawet gdybym chciała używać tej odżywki codziennie, nie pojawi się przeciążenie, czy szybsze przetłuszczenie włosów. Za to kosmetyk dobrze nawilża, wygładza, ułatwia rozczesywanie i prostowanie. W kwestii ewentualnego wydłużenia trwałości koloru włosów farbowanych – raczej nie zdziała wiele.

Jedyny minus to konsystencja, która kiepsko współpracuje z opakowaniem. Mimo że butelka (200 ml) stoi na klapce, to odżywka przykleja się do ścianek – po zużyciu około połowy, trzeba ją wyciskać na siłę, a późnej już tylko ciąć.

Ogólnie jest przyjemna w użyciu, działa poprawianie i spokojnie dorównuje swoim droższym krewnym. Warto więc spróbować.

Skład: aqua, cetearyl alcohol, behentrimonium chloride, isopropyl palmitate, anthenol, parfum, cyclopentasiloxane, dimethoconol, isopropyl alcohol, niacinamide, phenoxyethanol, benzyl alcohol, potassium sorbate, citric acid, glycerin, benzophenone-4, hydrolyzed milk prptein, cocos nucifera fruit extract, lactis lipidia, sodium benzoate, tocopherol, methylparaben, benzyl benzoate, ethylparaben, butylparabenm propylparaben

Nikt jeszcze nie ocenił tego produktu.

Oceń produkt Dodałeś już ocenę