„Kreska i gotowe! Za pomocą nowego eyelinera Creamy Eye Pencil Bobbi Brown staje się to dziecinnie proste. Nowoczesna formuła pozwala na miękkie i równomierne położenie kreski i nadaje jej intensywny kolor. Dwustronny aplikator zakończony jest z jednej strony gąbeczką, która pozwala na subtelne roztarcie cienia do powiek i na stworzenie efektu przydymionego oka, zaś z drugiej strony kredką. Dostępny w 9 kolorach”.
Już dawno poszukiwałam naturalnie wyglądającej, matowej kredki do oczu w odcieniu ciemnego brązu. Pełno jest kredek czekoladowych, jasno brązowych, czarno-brązowych, metalicznych, dlatego ucieszyłam się, kiedy natrafiłam na ten produkt w kolorze Mahogany. Sama nazwa odcienia jest bardzo myląca, ponieważ oznacza mahoń, a tej kredce nie ma żadnych odcieni czerwonego, czy rudości. Kredka daje chłodny efekt szarego brązu. Jak dla mnie jest to idealny kolor na dzień, ponieważ wygląda niesamowicie naturalnie, a jednocześnie wyjątkowo pięknie podkreśla oczy.
Kredka nie jest bardzo miękka, ale ma na tyle odpowiednią konsystencję, że można ładnie, jednym pociągnięciem namalować kreskę. Moje powieki są trudne, jeśli chodzi o malowanie jakichkolwiek kresek z rana, bo są opuchnięte, ale z kredką Bobbi Brown sprawa jest naprawdę łatwa. Kredka jest bardzo ładnie napigmentowana, nie łamie się przy temperowaniu. Dla mnie dużym plusem jest to, że z kredki nie wypadają żadne opiłki drewna, a więc nie ma obawy, że coś niespodziewanie wpadnie do oka. Używam jej tylko na górną powiekę, do malowania linii wodnej zdecydowanie nie polecam, gdyż jest zbyt twarda.
Kredka jest bardzo trwała, nie rozmazuje się, używam jej bez bazy do powiek, a mam tłuste powieki. Trzyma się na cały dzień, a pod koniec dnia wygląda jak świeżo namalowana. Gąbeczka jest bardzo wygodna i miękka, chociaż zdecydowanie moim faworytem do rozcierania kreski jest pędzelek do eyelinera, także marki Bobbi Brown.
Polecam!
Producent | Bobbi Brown |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Kredki |
Przybliżona cena | 76.00 PLN |