Piękne stopy przez cały rok
MAGDALENA TRAWIŃSKA-GOSIK • dawno temuJesień w pełni. Grube, ciepłe swetry zakryły letnie bluzki, a delikatne sandałki ustąpiły miejsca kozakom. Mimo że pokazywanie stóp to jedna z ostatnich rzeczy, o których teraz myślisz, warto zadbać o nie także w te chłodniejsze dni. Higiena i wygodne obuwie to minimum. Ale możesz też podarować im odrobinę relaksu.
Stopy to jedne z najbardziej eksploatowanych części ciała. Stanowią dla niego podporę — to na nich przemierzamy codziennie wiele kilometrów, robimy kilka tysięcy kroków. Warto pamiętać o ich codziennej pielęgnacji, by utrzymać je w dobrej kondycji, by były piękne, wypoczęte i zdrowe.
Wygodne buty to podstawa
Odpowiednie obuwie zapewni stopom komfort. Powinno być wygodne, wykonane z tkanin przewiewnych i naturalnych. Trzeba też dopasować fason. Na szczęście oferta rynkowa jest na tyle bogata, że każdy może wybrać buty zarówno wygodne, jak i modne. Tak kochane przez większość kobiet buty o ponadczasowej elegancji, na wysokim obcasie i z wąskimi czubkami, nie są niestety zbyt przyjazne dla naszych stóp. Przed włożeniem nowych pantofli, najlepiej przylep opatrunkowy plaster lub włóż do buta wentylujące wkładki z pianki lateksowej. Oprócz zmęczenia i bólu — ciasne, niewygodne i źle dopasowane buty mogą także prowadzić do różnych chorób stóp, np. halluksów, które są zmorą wielu kobiet. – Przyczyn powstawania halluksów jest wiele – mówi dr Zbigniew Jackowiak, ortopeda specjalizujący się w nowoczesnych metodach operacyjnego usuwania halluksów – Często skłonność do powstawania deformacji kostnych przekazywana jest genetycznie, jednak nieodpowiednie obuwie, stojący tryb życia, nadwaga czy płaskostopie tworzą niezwykle przyjazne środowisko do ich rozwoju.
Jesienią i zimą pamiętaj o ciepłym obuwiu. Jeśli twoje stopy zmarzną, zanurz je w misce z ciepłą wodą z dodatkiem rozgrzewającego i poprawiającego krążenie olejku o zapachu na przykład eukaliptusowym, goździkowym, cynamonowym lub lawendowym.
Pielęgnacja – przyjemna konieczność
Chciałabyś zawsze, bez względu na porę roku, pochwalić się pięknymi i zadbanymi stopami? Nic prostszego – wystarczy, że poświęcisz na ich pielęgnację zaledwie kilka minut dziennie. Zbawienie zmęczonym stopom przyniesie specjalnie przygotowana kąpiel. Do ciepłej (nie gorącej) wody dodaj kilka kropel olejku rozmarynowego lub musujące kulki o aromacie mięty. Możesz też namoczyć obolałe stopy w ciepłej wodzie z odrobiną soli leczniczej ze skrzypu polnego. Jeśli masz skłonności do pocenia, możesz moczyć je w olejku z igliwia sosnowego. Dzięki temu twoje stopy poczują się zrelaksowane, a skóra stanie się delikatna, miękka i przygotowana do dalszych zabiegów.
Warstwę zrogowaciałego naskórka usuniesz za pomocą pumeksu lub specjalnie przeznaczonych do tego dwustronnych ceramiczno-metalowych tarek. Z resztą obumarłych komórek doskonale poradzi sobie piling. Wystarczy, że będziesz go stosowała 1–2 razy w tygodniu. Możesz także zafundować swoim stopom nawilżającą maseczkę. Po dokładnym osuszeniu ręcznikiem (szczególnie należy zwracać uwagę na przestrzenie między palcami) wetrzyj w nie krem nawilżający o właściwościach zmiękczających skórę lub balsam do ich pielęgnacji, który da uczucie chłodu i świeżości – ten moment możesz wykorzystać do wykonania krótkiego masażu, który na pewno zadziała odprężająco. Następnie otul je ciepłymi, luźnymi skarpetami.
Relaks – zbawienie dla stóp
Zmęczonym, nabrzmiałym i opuchniętym stopom pomożesz szybko dojść do siebie, jeśli ułożysz ciało w odpowiedniej pozycji. Połóż się na plecach tak, aby nogi były nieco wyżej niż reszta ciała. W tym celu możesz podłożyć pod nie specjalne poduszki ortopedyczne lub zwinięte ręczniki. Dzięki temu pobudzisz właściwe krążenie krwi i zmniejszysz uczucie ciężkości. Wklep w nie chłodzący żel do stóp o zapachu mięty, eukaliptusa lub nutki cytrusów. Będą bardziej miękkie.
Pamiętaj, żeby w miarę możliwości do minimum ograniczyć czas, który stopy spędzają w niewygodnym obuwiu. Jeśli pracujesz w biurze możesz ściągnąć na jakiś czas buty i wykonać kilka ćwiczeń rozluźniających, spryskać stopy orzeźwiającą mgiełką z miętą i kamforą. Możesz też użyć lawendowego antyperspirantu — jego nuta sprawi, że twoje stopy zatrzymają przyjemny zapach. Po domu chodź bez skarpetek, w specjalnych klapkach pokrytych masującymi igiełkami. Ściśnięte w elastycznych rajstopach i ciężkich butach przez cały dzień są gorzej ukrwione i należy im się chwila relaksu.
Wiosną będziesz krok przed koleżankami – już w pierwsze cieplejsze dni założysz sandałki i z dumą zaprezentujesz zdrowe, zadbane i piękne stopy.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze