Koniec z retuszem w kolorowych magazynach?
BEATA RATUSZNIAK • dawno temu

Marie Claire jako pierwszy kolorowy magazyn dla kobiet zrezygnował z retuszu zdjęć gwiazd. Zarówno okładka, jak i sesje w środku, są nietknięte programami graficznymi, a gwiazdy mają jedynie naturalny makijaż. Czy taki ruch to zwrot ku naturalnemu pięknu?
Chyba możemy powoli odetchnąć z ulgą. Wszystko wskazuje na to, że magazyny kobiece wykreowały nowy trend – naturalność. Być może niedługo nie będziemy musiały oglądać idealnie gładkich ciał modelek, bez ani jednej zmarszczki i krostki na twarzy. Magazyn kobiecy Marie Claire, w swoim najnowszym, majowym numerze obnaża naturalne piękno kobiety. W sesji zdjęciowej Jessici Simpson nie użyto żadnego programu graficznego do obróbki ciała.
Ale okładka i sesja zdjęciowa w australijskim Marie Claire to nie tylko ukłon w stronę naturalności, ale również symbol poparcia dla Butterfly Foundation. Organizacja ta wspiera kobiety, które mają problem z zaakceptowaniem własnego ciała, a także cierpią na problemy związane z odżywianiem. Bez pomocy programu graficznego ciało okazuje się być całkiem zwyczajne: przy schylaniu się na brzuchu tworzą się fałdki (zupełnie przeciętne!), a na twarzy są lekkie piegi.
W ślad za australijską edycją magazynu poszły również inne. Twarzą Marie Claire we Francji, w kwietniowym numerze została Louise Bourgoin, aktorka. W sesjach zdjęciowych w całym numerze nie zastosowano retuszu. Wystarczą jedynie „naturalne” tricki upiększające, jak na przykład odpowiednie światło w studiu, czy nawet ułożenie ciała modelki.
Czy w ślad za Marie Claire pójdą inne magazyny? Być może byłby to ukłon w stronę wszystkich kobiet, które nie potrafią zaakceptować siebie takimi, jakimi są. Pokazywanie modelek, aktorek i innych gwiazd bez retuszu na pewno dodałaby pewności siebie wielu kobietom. Pytanie tylko, ile gwiazd zgodziłoby się na taką sesję, bez użycia photoshopa?

Najnowsze

Złoty naszyjnik w codziennych stylizacjach – jak go nosić, by wyglądać stylowo?
MATERIAŁ PROMOCYJNY
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze