Sposób na żylaki
MAGDALENA TRAWIŃSKA • dawno temuŻylaki to między innymi damska przypadłość. Powstają najczęściej na nogach, głównie łydkach, na żyłach powierzchniowych: odpiszczelowej, biegnącej od stopy po pachwinę i odstrzałkowej - od stopy po kolano. Ich przyczyny upatruje się w długotrwałej pracy w pozycji stojącej.
Najskuteczniejszą metodą pozbycia się tych zmian są operacje, jednak decyzję o ich rodzaju podejmuje chirurg.
Wiele kobiet decyduje się na operację żylaków głównie z powodów estetycznych. Nie wszystkie jednak żylaki kwalifikują się do chirurgicznej ingerencji. Wskazaniem są krwawienia z żylaków i zakrzepowe zapalenie żył. Zabieg usunięcia żylaków nie jest wskazany u kobiet w ciąży oraz chorych na nowotwór, cukrzycę, miezdżycę i niewydolność układu krążenia.
Na zabieg w państwowym szpitalu czeka się nawet do dwóch lat. Prywatne gabinety nie wymagają skierowań, ale za taką operację trzeba słono zapłacić: w zależności od rodzaju zabiegu od 100 do 2000 zł.
Przed operacją usunięcia żylaków pacjent przechodzi badanie krwi — głównie jej krzepliwości. Zalecane jest też profilaktyczne szczepienie przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Następnie pacjent jest badany za pomocą ultradźwięków.
Najtańszym z zabiegów jest obliteracja. Tym sposobem można usunąć tylko niewielkie żylaki i pajączki, czyli popękane naczynka krwionośne. Usuwa się je poprzez wstrzykiwanie leków do chorej żyły, które powodują zrośnięcie się jej ścian.Zabieg należy powtórzyć kilkakrotnie, co kilka tygodni. Minusem tego zabiegu są przebarwienia na skórze, które u 15% pacjentów pojawiają się w miejscu wstrzykiwania lekarstwa.
Najczęściej stosowanym zabiegiem jest tzw. Metoda Varady’ego, polegająca na kilkumilimetrowych nacięciach skóry i wyjęciu żylaków wraz z niewydolnymi fragmentami żył. Do zabiegu stosuje się tylko miejscowe znieczulenie. Nacięcia nie wymagają szwów, wystarczy zakleić je specjalnym plastrem. Tuż po zabiegu pacjent wraca do domu. Plaster zdejmuje się po 10 dniach. Na skórze nie powinno być żadnego śladu. Metodą Varady’ego można usunąć każdy żylak.
Najdroższą, ale najbardziej skuteczną metodą jest stripping, zwany inaczej operacją Babcocka. Polega on na usunięciu żyły od kostki do pachwiny. Przez nacięcia od 2 do 8 cm wprowadzany jest stripper — instrument do wyjmowania żyły. Zabieg wykonuje się przy znieczuleniu ogólnym lub zewnątrzoponowym. Trwa około godziny. W czasie operacji zdarzają się uszkodzenia nerwów czuciowych skóry. Jeśli pojawią się krwiaki, niezbędna jest hospitalizacja i rekonwalescencja. Po tym zabiegu raczej nie ma nawrotów choroby, operacja pozostawia jednak widoczne blizny.
Znana jest również metoda kriostrippingu, polegająca na usuwaniu żył i żylaków za pomocą zamrażania. Przez nacięcia wprowadzana jest ochłodzona do -80 stopni Celsjusza sonda. Żyła i żylaki przylepiają się do sondy i wraz z nią zostają wyciągnięte. Zabieg wykonuje się przy ogólnym znieczuleniu. Po tej metodzie rzadziej pojawiają się krwiaki, jest ona mniej inwazyjna, niż stripping. Rekonwalescencja trwa krótko. Kriostripping zostawia jednak nieestetyczny ślad w miejscu wkładania sondy.
Zanim udasz się do prywatnego gabinetu, sprawdź kwalifikacje lekarzy — dyplomy, stopnie specjalizacji oraz certyfikaty izb lekarskich. Trzeba również liczyć się z nawrotem choroby. Najlepszą metodą na uniknięcie żylaków jest uprawianie sportów i unikanie pracy, która wymaga pozycji stojącej.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze