Rozpieszczone dziecko - jak tego uniknąć?
PAULINA WÓJTOWICZ • dawno temuKażdy rodzic pragnie, by jego dziecko było bezpieczne i szczęśliwe. Chcąc zapewnić je o swojej miłości i trosce uchylają maluchowi nieba, by było zadowolone i miało wszystko to, czego im kiedyś zabrakło. Taka troska może jednak szybko przekształcić się w nadgorliwość, a szczęśliwe dziecko w niewdzięcznego, sfrustrowanego i zepsutego szkraba. Jak wychować dziecko, by go nie rozpieścić?
Krok 1: Ustalcie zasady
Najpierw porozmawiaj z partnerem o tym, jakie są jego oczekiwania wobec zachowania dziecka. Skonfrontuj je ze swoimi i wspólnie ustalcie kierunek, w którym chcecie pójść. Zróbcie burzę mózgów. Oceńcie charakter dziecka – jakie są jego mocne strony, a w czym nie radzi sobie? Chodzi o proste cechy, np. jest ugodowe, ale szybko też wpada w złość. Pod kątem osobowości malucha ustalcie zasady, panujące w domu – co wolno, a czego nie wolno i jakie są konsekwencje sprzeciwiania się zasadom.
Krok 2: Tłumacz
Nie możesz zostawić swojego dziecka w nieświadomości. Oczywiście, nie musisz mu szczegółowo relacjonować rozmów z partnerem i zaznajamiać ze sztuczkami, dzięki któremu będzie grzeczne. Pewnie niejednokrotnie przymknęłaś oko na niewłaściwe zachowanie dziecka – ono jest pewne, że w przyszłości będzie podobnie. Dlatego gdy tym razem okażesz swoje niezadowolenie, wyjaśnij dlaczego. Pokaż wzorzec zachowania i zalety jego stosowania.
Krok 3: Punktuj
System punktowy to modyfikacja systemu nagród i kar. Nie psuje dziecka, a wręcz przeciwnie – uczy sumienności i konsekwencji. Ustalcie, za co maluch będzie dostawał punkty (pomoc mamie w kuchni itp.) oraz limit punktowy, którego osiągnięcie gwarantuje nagrodę (niekoniecznie materialną – może to być długo odkładana wycieczka do lasu!). Każde nieposłuszeństwo to odebranie określonej liczby punktów, a tym samym oddalenie się od nagrody.
Krok 4: Dawaj przykład
Łatwo wymagać, trudniej samemu dostosować się do narzuconych komuś zasad. Jeśli będziesz zachowywała się tak, jak zabraniasz zachowywać się swojemu dziecku, nie będziesz ani wiarygodna, ani godna zaufania w jego oczach. Dawaj przykład dobrego zachowania – dbania o własne potrzeby, ale także poszanowania praw innych.
Krok 5: Poproś o wsparcie
Nawet jeśli uda ci się ujarzmić swoją nadgorliwość, pozostają jeszcze ci, którzy uwielbiają psuć nam dzieci – dziadkowie i odwiedzający nas goście. Mówi się nawet, że rodzice są od kochania, a dziadkowie od…rozpieszczania. I nie ma w tym nic złego, o ile rodzice i teściowie rozumieją skutki swoich uczynków i rozpieszczają z umiarem. Jeśli jest inaczej, porozmawiaj z nimi. Powiedz, jakie są zasady i poproś, by się do nich stosowali. Znajomych, zapowiadających wizytę, którzy zawsze pamiętają o zabawce dla malucha, poproście raczej o wspólnie spędzony czas z dzieckiem niż prezent.
Krok 6: Bądź konsekwentna
Żaden plan nie ma szans powodzenia, jeśli nie towarzyszy mu konsekwencja. Bądź uparta i nieugięta, gdy maluch płacze i łasi się, by postawić na swoim. Okazuj mu miłość i troskę, ale bądź stanowcza w sprawach, które kształtują jego osobowość.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze