Jak uratować swój związek, czyli kilka porad na zgrany tandem
JOLBI • dawno temuCzy zastanawiałaś się czasami nad tym, na jakich zasadach budujesz swoją relację z partnerem?Wzorujesz się na swoich rodzicach, czy może rzucasz wszystko na żywioł i emocje? A może starasz się ulepszyć swój związek i doskonale wiesz, że niepodlewana róża szybko umiera? Psycholog Eric Berne, autor książki „Games People Play: The Psychology of Human Relationships”, podpowiada, jak budować zdrową, partnerską relację i przede wszystkim co robić, aby nie doprowadzić do kryzysu i nieporozumień. Oto kilka taktyk.1. Nie obwiniaj innych za to, jak sama się czujesz
To ty musisz wziąć odpowiedzialność za swoje stany psychiczne, nastroje i emocje. Nie wyładowuj swoich frustracji na drugiej osobie. Ta zasada działa w dwie strony. Jeśli twój partner wraca z pracy do domu poirytowany i od drzwi krzyczy i rzuca butami, to nie pozwól, aby jego nastrój się tobie udzielił. To, że on jest zestresowany, nie oznacza, że ty też musisz taka być. Nie odbieraj jego frustracji personalnie. Zdystansuj się do sytuacji i jak przyjdzie odpowiedni moment, wykaż odrobinę empatii. Zapytaj, co się dzieje, przygotuj coś dobrego do picia, zaproponuj rozmowę. Według psychologów jedną z przyczyn zdrad jest właśnie brak wykazywania empatii swojej drugiej połówce. Taki zaniedbany emocjonalnie partner może szukać ukojenia gdzie indziej.
2. Nie staraj się zmieniać swojego partnera
Czy zdarzyło ci się powiedzieć: „gdybyś tylko układał swoje rzeczy/gdybyś tylko był bardziej towarzyski/gdybyś tylko mniej marudził/gdybyś nie był taki skąpy, to nasz związek byłby lepszy”? Zaakceptuj wreszcie to, kim jest twój partner, i nie wypominaj mu jego wad. Nie uda ci się zmienić człowieka, ale możesz za to popracować nad swoją postawą. Może warto trochę wyluzować np. w kwestiach estetycznych? Wyciska pastę do zębów od połowy tubki zamiast od końca? No i co z tego, w czym ci to aż tak bardzo przeszkadza? Ta sama zasada obowiązuje również mężczyzn. Jeśli twoja wybranka nie lubi chodzić w mini, to nie zmuszaj jej, żeby była seksbombą, skoro nie ma tego w swojej naturze.
3. Nie mów „ty”, powiedz „ja”
Bądź odpowiedzialna za swoje emocje i wyraź je w pierwszej osobie. Powiedz: „czuję to, kiedy…” zamiast „kiedy ty to robisz, czuję, że…”.
4. W związku obowiązuje zakaz używania słów: „zawsze”, „nigdy”
„Zawsze” i „nigdy” to słowa oskarżenia. Używanie ich to jak zaproszenie na wojnę. „Ty zawsze się ze mnie naśmiewasz, ty nigdy mnie nie słuchasz, nigdy nie pamiętasz o moich urodzinach” itd. Zastanów się, czy to, co mówisz, to prawda? O ile lepiej brzmi, kiedy powiesz: „tak bym chciała, abyś pamiętał w tym roku o moich urodzinach” lub „byłoby mi miło, gdybyś nie podśmiewywał się dzisiaj ze mnie na kolacji”. Może się okazać, że efekt osiągniesz szybciej, niż myślisz.
5. Nie poddawaj się
Wbrew pozorom stwierdzenie: „to nie jest moja wina, tylko twoja” wcale nie świadczy o sile czy niewinności. Dopiero wysłuchanie tej drugiej osoby, poznanie argumentów i zobaczenie konfliktu z drugiej strony pokazuje, że jesteśmy dojrzałe i gotowe na dyskusję. Szczera rozmowa może rozwiązać konflikt. Na koniec może się też okazać, że rzeczywiście wina jest zawsze po dwóch stronach.
6. Nie chowaj głowy w piasek
Mężczyźni często korzystają z tej metody wycofania. Zamykają się w sobie, unikają rozmowy i najlepiej czują się w ciszy. Ale nie zdają sobie sprawy z tego, że taka cisza to dla drugiej osoby jak kara. Odmowa rozmowy nie daje też żadnych szans na rozwiązanie problemu.
7. Nie dolewaj oliwy do ognia
Naucz się przepraszać i przyjmować przeprosiny. Im szybciej opanujesz tę sztukę i skrócisz ciche dni, tym lepiej dla waszego zdrowia psychicznego.
8. Nie oceniaj ludzi po ich zachowaniach
Zanim wydasz wyrok: „spóźnił się, bo mu na mnie nie zależy”, zapytaj samą siebie: „skąd mam właściwie wiedzieć, czy to rzeczywiście prawda?”. Może niepotrzebnie dramatyzujesz? Inną formą samozadręczania się jest też oczekiwanie, że ktoś coś dla nas zrobi. Myślisz: „on to powinien wiedzieć, on to powinien czuć, po co mu mówić, na pewno się domyśli, jak mnie kocha, zrobi to dla mnie”. W większości przypadków wszystko, czego oczekujesz, jest najczęściej oczywiste tylko dla ciebie, ale już niekoniecznie dla niego. Zamiast wierzyć, że on się domyśli, powiedz wyraźnie, bez owijania w bawełnę, bez podtekstów i nie półsłówkami, o co ci dokładnie chodzi. Mężczyźni nie są jasnowidzami! Ale za to lubią proste i logiczne komunikaty.
9. Nie kontroluj
Czy lubisz, kiedy każdy twój ruch jest kontrolowany? Nie rób zatem drugiemu, co tobie niemiłe, i pamiętaj, że zakazany owoc zawsze smakuje lepiej niż ten podany na talerzu.
10. Zadbaj o swoje maniery
To, że z kimś jesteś, nie oznacza, że możesz pójść na całość i pozwolić sobie na wszystkie możliwe odcienie emocji. Partnera traktuj dokładnie tak samo, jak np. najlepszą przyjaciółkę. Zawsze z respektem, szacunkiem, uczuciem i zrozumieniem.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze