Lepiej być sową niż rannym ptaszkiem
PAULA • dawno temuOkazuje się, że mózg ludzi, którzy wstają wcześnie rano i właśnie wtedy mają najwięcej energii funkcjonuje inaczej niż u osób, które budzą się późno i są najbardziej ożywione wieczorem oraz w nocy. Odkrycia dokonali naukowcy z University of Alberta.
W przeprowadzonym przez badaczy eksperymencie wzięło udział 18 uczestników. Grupę ochotników podzielono na dwie mniejsze liczące po 9 osób. Wszyscy badani wypełnili kwestionariusze, a nastepnie poddani zostali specjalistycznym testom: o godzinie 9, 13, 15 oraz 21.
Naukowcy zmierzyli siłę jaką badani byli w stanie wygenerować podczas maksymalnego skurczu mięśni. Ochotnikom elektrycznie stymulowano nerw z tyłu kolana, aby określić przebieg impulsu przez rdzeń kręgowy. W badaniu posłużono się również śródczaszkową stymulacją magnetyczną — magnesem trzymanym nad korą, który miał pobudzać neurony, by wysyłały sygnał do różnych mięśni.
Okazało się, że istnieją wyraźne różnice w aktywności mózgu skowronków i sów. U skowronków pobudliwość kory spadała w ciągu dnia — była najwyższa rano i najniższa wieczorem. W przypadku sów działo się dokładnie na odwrót — aktywność mózgu była najwyższa wieczorem o 21.
Testy maksymalnej siły mięśniowej wykazały, że nocne marki stawały się w ciągu doby coraz silniejsze fizycznie, a u rannych ptaszków nie odnotowano w tym zakresie żadnych zmian.
Co ciekawe, pobudliwość rdzenia rosła w miarę upływu dnia w obu grupach. Według naukowców może to oznaczać, że skowronki nigdy nie osiągną swojej szczytowej wydajności, ponieważ aktywność ich mózgu i rdzenia się rozmijają. U sów natomiast mózg i rdzeń są w najlepszej formie wieczorem, dlatego najlepiej pracują właśnie wtedy. Czy lepiej się więc opłaca bycie sową?
Źródło: KopalniaWiedzy.pl
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze