Nie dopuść, aby twoje dziecko urodziło się za wcześnie!
ISABELLE • dawno temuJesteś szczęśliwą kobietą, która właśnie przekracza półmetek ciąży, więc zupełnie naturalne, że zaczynasz powoli myśleć o porodzie. Może również pojawić się niepokój, czy aby wszystko pójdzie zgodnie z planem? I czy nie urodzisz dzidziusia za wcześnie? Jak wysokie jest ryzyko przedwczesnego porodu? Jak rozpoznać jego objawy i co możesz zrobić, by bezpiecznie donosić ciążę do końca?
Wczesny poród jest niebezpieczny!
To niezmiernie ważne, by dziecko urodziło się, gdy będzie już gotowe do samodzielnego życia. Przedwczesny poród i – co za tym idzie – mała masa urodzeniowa, a także niedojrzałość dziecka do życia poza łonem mamy, mogą mieć poważne konsekwencje dla zdrowia maluszka. Niektóre konsekwencje ujawniają się zaraz po porodzie, inne dopiero później – w wieku szkolnym. Przedwczesnym nazywamy poród, który rozpoczął się wcześniej niż w 37 tygodniu ciąży. Należy pamiętać, że niekiedy, np. w przypadku zagrożenia życia płodu, porody takie wywoływane są celowo – w takiej sytuacji przeważnie przeprowadza się cesarskie cięcie. Często poród przed terminem odbywa się także wskutek komplikacji, takich jak niewydolność szyjki macicy lub przedwczesne skurcze. To tylko część z przyczyn, do innych należą bowiem problemy z łożyskiem, kiedy następuje częściowe albo całkowite odklejenie się łożyska. Jeszcze innym problem jest skrócenie szyjki macicy, która zaczyna rozwierać się, mimo że nie występują skurcze. Na zmianę terminu porodu wpływ mogą mieć także infekcje intymne, które prowadzą do pęknięcia pęcherza płodowego. Do najgroźniejszych zaliczamy m.in. chlamydię, rzeżączkę i bakteryjne zapalenie pochwy. Niektóre choroby przewlekłe, jak cukrzyca, astma, opryszczka, anemia mogą również przyczynić się do trudności w donoszeniu ciąży.
W wyniku rozpoczęcia porodu przedwczesnego pojawiają się te same symptomy, które występują podczas porodu w terminie. Do najbardziej charakterystycznych objawów porodu przed terminem zaliczamy:
- pojawienie się plamienia lub krwawienia z narządów rodnych;
- obfite upławy lub wodnista wydzielina, czasem lekko zabarwiona krwią;
- intensywny ból pleców;
- silne i bolesne skurcze o dużej częstotliwości, podobne do menstruacyjnych (szczególną uwagę powinny zwrócić te, występujące co najmniej 4 razy na godzinę);
- uczucie ucisku na kanał rodny.
Jeśli pojawią się którekolwiek z tych dolegliwości niezwłocznie udaj się do lekarza. W przypadku, gdy objawom wspomnianym powyżej towarzyszą dodatkowe, należy powiedzieć o nich specjaliście.
Co zrobić, aby uniknąć przedwczesnego porodu?
Wbrew pozorom kobieta ma spory wpływ na to, czy jej dziecko urodzi się w terminie. Oczywiście, nie licząc problemów fizjologicznych. Oto kilka przykładów dbania o swój brzuszek z dzidziusiem:
- W czasie ciąży bądź aktywna. Jeśli dobrze się czujesz i Twoja ciąża nie jest zagrożona, staraj się codziennie spacerować. Uprawiaj sport, jeśli robiłaś to przed ciążą i lekarz nie widzi przeciwwskazań. Jeśli chodziłaś na basen, możesz i teraz pływać, ale nie tak dużo, żebyś po wizycie na basenie czuła się bardzo zmęczona. Zrezygnuj też z intensywnego aerobiku lub ćwiczeń na siłowni.
- W ciąży musisz unikać stresów. Stres to jeden z najgroźniejszych wrogów przyszłej mamy, zwykle niedoceniany. Przewlekły może nawet spowodować przedwczesny poród. W czasie stresu uwalniają się hormony adrenaliny, które krążą w organizmie kobiety i mogą powodować skurcz macicy i szyjki macicy. Dziecko jest wciąż ściśnięte w brzuchu mamy, ma mało miejsca. Z drugiej strony hormony te zwężają naczynia krwionośne, przez co zmniejsza się ilość krwi przepływającej przez łożysko do dziecka, a w konsekwencji ilość tlenu i substancji odżywczych.
- W okresie ciąży jak najczęściej odpoczywaj. To szczególnie ważne, jeśli jesteś zagrożona porodem przedwczesnym (lekarz np. stwierdził, że skraca się lub rozwiera szyjka macicy). W ciągu dnia często kładź się na boku – krew wówczas łatwiej przepływa przez łożysko. Nie wolno Ci nosić ciężarów, robić zakupów, sprzątać.
Pomyśl sama, co jeszcze możesz zrobić, aby dziecko do końca czuło się dobrze w twoim brzuchu i nie chciało opuścić go przed czasem.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze