Bawmy się radośnie wszyscy razem
URSZULA ROGALSKA • dawno temuPlanujesz większe spotkanie w gronie dorosłych i dzieci? A może organizujesz Kinder party i nie wiesz jak zorganizować ten dzień dzieciom? Dosyć siedzenia w domu i organizowania sobie czasu na spotkanie z praniem, gotowaniem itp. Czas, by zrobić coś dla siebie, nie martwiąc się z kim zostawić dziecko. Istnieje wiele klubów dla mam, bawialni i miejsc wspólnych spotkań, podczas których dorośli (mamy i tatusiowie) mają okazję podzielić się swoimi przemyśleniami, spostrzeżeniami, a dzieci poznają nowych kolegów i koleżanki, z którymi czas im upływa na wspólnej zabawie. Trzeba jednak o tę dobrą zabawę zadbać.Dzisiaj kilka propozycji zabaw dla dorosłych i dzieci.
Slalomem na kocu
Niezbędnym rekwizytem w tej zabawie będzie koc. Na nim kładzie się dziecko, ręce ma splecione pod głową, nogi wyprostowane. Dwie dorosłe osoby łapią dokładnie za róg koca, podnosząc w ten sposób nogi dziecka. Dziecko podtrzymuje sobie rękoma głowę, tak by znalazła się ona nieco wyżej od podłogi i spogląda na dorosłych, którzy slalomem ciągną go po całym pokoju.
Delikatnie i powabnie
Przy tej zabawie potrzebne będą cieniutkie apaszki, pióra (różnej wielkości), bańki mydlane.
Apaszka posłuży nam do zabawy w „nie ma – jest”. Początkowo dorosły zakłada sobie apaszkę na głowę, tak by zakryta była jego twarz. Najpierw dorosły samodzielnie zakłada apaszkę na swoją głowę krzycząc – „nie ma…mamy/taty” itp., zdejmując mówi: „A jest”. Po kilku takich próbach zachęcamy dziecko by samo ściągało i zakładało rodzicowi tę apaszkę. Kiedy dziecko zaznajomi się z tym zadaniem można zachęcić je by to ono teraz się kryło pod apaszką.
Piórka – w zabawie należy pokazać dziecku jak dmuchać by piórka nie upadły.
Bańki mydlane – sama zabawa w tworzenie ich jak i ich niszczenie zanim spadną na podłogę sprawia dzieciom wiele radości.
Bądźmy jak Indianie
Możemy witając się i/lub żegnając wykorzystać sposób w jaki czynią to Indianie. Wszyscy siedzimy w kółku, dorośli mają swoje pociechy przed sobą, tak by każde dziecko mogło patrzeć do środka kółka. Zaczynamy od uderzania całą dłonią o podłoże w umiarkowanej sile zakończając to odgłosem „uuuuu” (zakrywając i odkrywając dłonią twarz). Zabawę tę wykonujemy minimum 3 razy używając trzech rodzajów siły – najmocniej, umiarkowanie, słabo.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze