Alicja Bachleda-Curuś zostawiła synka!
Przeczytałam na Pudelku informację, że Alicja Bachleda-Curuś i Colin Farrel urwali się na parę dni do Meksyku — bez siedmiotygodniowego synka!Młodzi rodzice potrzebowali kilku nocy tylko dla siebie - cytuje Pudelek. O rany, co to znaczy? Przecież ona dopiero zakończyła połóg!
Co o tym myślicie? Czy to jest nieodpowiedzialne, czy po prostu przemawia przeze mnie zielona zazdrość?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze