Sprawdź, czy przeżywasz kryzys wieku młodego!
PATRYCJA KARPIŃSKA • dawno temuNa pewno słyszałaś o kryzysie wieku średniego. Jednak pytania egzystencjalne mogą się zrodzić w naszej głowie dużo wcześniej. Okres między 25 a 30 rokiem życia może okazać się dla nas niezwykle trudny – kończymy studia, poszukujemy pracy, marzymy o stałym związku, czyli po prostu wkraczamy w „prawdziwą dorosłość”. Lecz gdy wszystko zaczyna wymykać się nam spod kontroli, pytamy „co ja właściwie robię ze swoim życiem?”. Jeżeli masz podobne wątpliwości, najprawdopodobniej przechodzisz kryzys wieku młodego. Poznaj pozostałe symptomy problemu.
Kryzys wieku młodego a podejmowanie decyzji
Nieustannie myślisz o zrobieniu czegoś szalonego? Nie wiesz, czego chcesz lub tkwisz w pracy, której nie znosisz? Myślisz o przeprowadzce do Anglii, a za tydzień postanawiasz rozpocząć nowy kierunek studiów? Jeżeli każda możliwość dokonania zmiany w życiu, która przychodzi ci do głowy wydaje się kusząca, jednak nie potrafisz podjąć decyzji i ostatecznie nie zmieniasz nic, możliwe, że przechodzisz kryzys wieku młodego. Wiele osób obawia się, że gdy postawi wszystko na jedną kartę i nie odnajdzie spełnienia, którego szuka, wyląduje w punkcie wyjścia.
Strach przed porażką jest charakterystyczną oznaką kryzysu egzystencjalnego. Po ukończeniu studiów zaczynamy czuć, że czasy, gdy mogłyśmy nieustannie zmieniać swoje decyzje bez konieczności ponoszenia ich konsekwencji bezpowrotnie minęły. W naszej głowie piszemy więc pesymistyczny scenariusz, w którym jedna porażka prowadzi do następnej, aż w końcu w nieodwracalny sposób rujnujemy całe swoje życie.
W takiej sytuacji często zaczynamy tęsknić za dawnymi czasami, gdy życie wydawało się proste. Przypominamy sobie, jak trudną decyzją był dla nas wybór sukienki na studniówkę, co oczywiście z perspektywy nowych doświadczeń wydaje się błahym problemem. Tymczasem teraz musimy sprostać takim zadaniom, jak budżet domowy. Unikanie tematu pieniędzy, w szczególności gdy mamy ich wciąż za mało, może pomóc w złagodzeniu bólu egzystencjalnego, jednak nie jest rozsądnym rozwiązaniem.
Kryzys wieku młodego a związki i przyjaźnie
Gdy ukończymy 25 rok życia, zaczynamy postrzegać kwestie damsko-męskie w nowym świetle. Jeżeli kolejne randki i nowe znajomości nie przynoszą wymiernych efektów, singielki mogą czuć się niespełnione. Tymczasem w przypadku, gdy jesteśmy w związku, zadajemy sobie dwa zasadnicze pytania: „czy właśnie z taką osobą chcę budować długotrwały związek?” oraz „czy nie jest już za późno na znalezienie nowego partnera?”.
Wraz z wiekiem clubbing przestaje być dla nas atrakcyjnym planem na piątkową noc. Mamy coraz mniejszą ochotę na spędzanie czasu z przyjaciółmi ze studiów i robienie rzeczy, które jeszcze niedawno sprawiały nam ogromną przyjemność. Nie czujemy się źle w swoim własnym towarzystwie, a tak właściwie to wolimy siedzieć w domu, niż wychodzić ze znajomymi.
Gdy już postanowimy umówić się na spotkanie z koleżankami, okazuje się, że wszystkie powychodziły za mąż. Zrozpaczone idziemy na obiad do rodziców, którzy podkreślają, że w naszym wieku mieli już dzieci i dom. W tym momencie zdajemy sobie sprawę, że nie tak wyobrażałyśmy sobie nasze życie jeszcze kilka lat temu. Przecież do trzydziestki wszystko miało się już ułożyć.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze