17-latka naprawia świat!

REDAKCJA • dawno temu

Nazwiska tegorocznych zdobywców Nagrody Nobla jak zawsze wzbudziły zainteresowanie opinii publicznej. Ale szczególnym zainteresowaniem cieszyła się laureatka Nagrody Pokojowej, 17-letnia Pakistanka Malala Yousafzai – działaczka społeczna i blogerka walcząca z Talibami między innymi o prawo do edukacji dla dziewcząt i kobiet. Wcześniej Malala otrzymała nagrodę Uniwersytetu Harvarda oraz Nagrodę Sacharowa za zasługi w walce o prawa człowieka (przyznaną przez Parlament Europejski).

Ta nagroda jest rekompensatą dla tych wszystkich dzieci, które pozbawione są głosu, a które powinny być usłyszane – powiedziała młoda laureatka Pokojowego Nobla, która nagrodę odebrała razem z Hindusem Kailashem Satyarthim, zajmującym się prawami dzieci.

Na polskim rynku wydawniczym ukazała się właśnie książka „To ja, Malala” - wywiad z Yousafzai przeprowadzony przez Christinę Lamb.

Bez wątpienia ta skromna, lecz jakże odważna dziewczyna pokazuje nam, jaka siła tkwi w człowieku, który naprawdę wierzy w to, że może naprawić świat. I jak wielu osobom może się to nie podobać. Pamiętajmy, że dziewczyna w 2012 roku została postrzelona w głowę i szyję przez zamachowców związanych z talibami (oprócz niej w ataku ucierpiały jeszcze dwie dziewczyny: Kainat Riaz i Shazia Ramzan) i od dawna jest obiektem szykan tych, którzy nie chcą dopuścić kobiet do życia publicznego w krajach arabskich.

Zwróćmy również uwagę na szacunek, jakim Malala cieszy się w Europie i na innych kontynentach. Dla mnie jest to dowód na to, że warto walczyć o ideały. A wiek nie ma tu znaczenia. Nie liczy się również popularność, kontrowersyjność i częsta obecność w mediach. Istotny jest czyn, podjęcie działania (często skazanego na porażkę). Jeśli przyjrzymy się liście dotychczasowych laureatów Pokojowej Nagrody Nobla, przekonamy się, jak niewiele jest na niej kobiet.