Firma Inter-Vion słynie głównie z produkcji różnego rodzaju kosmetycznych (i nie tylko) akcesoriów. Ma ona jednak w swojej ofercie również kosmetyki. Będąc w drogerii A'Propos moją uwagę zwróciły małe, okrągłe opakowania. Okazało się, iż są to balsamy do ust.
Do wyboru były 3 warianty: Kubuś Puchatek, Tygrysek oraz Prosiaczek. Mój wybór padł na Prosiaczka. Balsam ten ma kolor jasnego, subtelnego różu (Kubuś Puchatek jest pomarańczowy, a Tygrysek fioletowy). Liczyłam, iż na ustach będzie on wyglądał choć trochę podobnie. Niestety, zawiodłam się srodze. Balsam na wargach jest prawie niewidoczny, ani trochę nie nabłyszcza. Kiedy nałoży się go natomiast odrobinę więcej, niemiłosiernie się klei, co daje bardzo nieestetyczny efekt. Ta wada dyskwalifikuje go u mnie już na starcie.
Jednak nie jest do końca tak źle - balsam posiada naprawdę przyjemny zapach, który mi osobiście przywodzi na myśl gumę balonową. Z nawilżaniem też nie jest najgorzej. Poza tym, po jego zużyciu zostaje nam ładne opakowanie z gumowym wizerunkiem Prosiaczka na wieczku.
Jest to produkt raczej kiepski. Z założenia wyprodukowany przede wszystkim dla dzieci, co znajduje potwierdzenie w rzeczywistości - są one dużo mniej wymagające od dorosłych, więc z tego produktu mogą być naprawdę zadowolone. Ja natomiast kolejny raz przekonałam się, że jestem już trochę za duża na tego rodzaju "zabawki".
Producent | Inter-Vion |
---|---|
Kategoria | Usta |
Rodzaj | Balsamy do ust: nawilżające |
Przybliżona cena | 10.00 PLN |