Kupując ten szampon kierowałam się opinią o jego "bracie", o zapachu hibiskusa i kokosu. Niestety moje włosy są dość niesforne - z jednej strony zniszczone i suche a z drugiej bardzo szybko przetłuszczające się, toteż często zmieniam kosmetyki do włosów. Jego poprzednik był rewelacyjny, więc pomyślałam "co mi szkodzi" i kupiłam. Niestety, z wielkim bólem serca muszę stwierdzić, że ten szampon nie będzie widniał na liście moich ulubionych.
Standardowe dla Herbala opakowanie jest dość wygodne - możemy kontrolować ubytek szamponu, a gdy będzie dobiegał końca można spokojnie postawić butelkę na zakrętce, co umożliwi nam wydobycie resztek do końca. Zapach jest niezwykle kuszący, słodki a jednocześnie orzeźwiający, kojarzy mi się z wakacjami i niewątpliwie umila nam rutynową czynność mycia włosów.
Teraz zaczynają się minusy. Konsystencja żelowa, lecz jednak mocno uwodniona, co sprawia, że szampon ucieka mi między palcami i jednocześnie jest mało wydajny. Do jego działania również mam spore wątpliwości. Włosy miały odczuć równowagę nawilżenia i głębie blasku, a są suche, dziwnie matowe i szorstkie, także wypadają w dość dużej ilości. Szybko łapią wilgoć i bezczelnie "oznajmiają" mi to w postaci sterczących kosmyków i loczków. Niestety również szybciej się przetłuszczają. Normalnie mogłam włosy myc co dwa dni, teraz proszą się o to już pod koniec dnia pierwszego.
Niestety nie mogę go polecić, aczkolwiek nie odradzam, bo każdy powinien sam stwierdzić czy dla niego będzie odpowiedni. Ja serdecznie dziękuję mu za współpracę i powracam do jego poprzednika.
Dostępne są dwie pojemności - 200 ml za około 9 zł, oraz 400 ml za 14 zł. Do nabycia w większości drogerii.
Producent | Clairol |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja włosów |
Rodzaj | Szampony: do włosów przetłuszczających się |
Przybliżona cena | 9.00 PLN |