Puder dla dzieci może być przydatny nie tylko dla dzieci - tak jest w moim przypadku. Używam tego typu kosmetyków po depilacji, gdy moja skóra jest podrażniona - bardzo dobrze się sprawdza we wszystkich miejscach, gdzie mogą powstać odparzenia.
”Linomag, tj. witamina F, jest czynnikiem wzrostu i prawidłowych czynności skóry, niezbędnym czynnikiem odżywczym. Dzięki niemu puder chroni wrażliwe części ciała przed zaczerwienieniem, podrażnieniem, swędzeniem i otarciami. Pochłania wilgoć i osusza skórę, a dzięki zawartości naturalnego linomagu nie dopuszcza do jej przesuszenia”. Tyle, co podaje producent, a co ja sądzę na temat tego produktu?
Otóż jest to bardzo dobry talk. Ma bliżej nieokreślony zapach, nie uciążliwy. Konsystencja jest typowa dla pudru i znakomicie działa. Czuję autentyczną ulgę po jego użyciu, natychmiast ustępuje pieczenie i swędzenie.
Produkt nie zawiera konserwantów. W skład specyfiku wchodzą: Talc, Zea Mays (Starch), Zinc Oxide, Linum Ustitatissimum (Vit. F), Parfum.
Opakowanie jest niebyt gustowne, ale funkcjonalne - takie proste, plastikowe, białe z żółtą naklejką z informacjami o produkcie.
Polecam nie tylko mamom.
Producent | Ziołolek |
---|---|
Kategoria | Pielęgnacja ciała |
Rodzaj | Talki i pudry do ciała |
Przybliżona cena | 7.00 PLN |