Muszę powiedzieć, że jestem wielką fanką francuskiego manicure’u. Ale przyznam się bez bicia, że kompletnie nie umiem się posługiwać tymi całymi magicznym zestawami z paskami do naklejania. Moją metodą jest po prostu malowanie białego paseczka ręcznie, a że mam dość wprawną rękę, nieźle mi to wychodzi. Jednak okazało się, że nie zawsze...
Do zakupu lakierów „zestaw french manicure” zachęciła mnie cena oraz ciekawe opakowanie, które składa się z dwóch buteleczek (z białym i kolorowym lakierem) o wspólnej zakrętce, oraz duży wybór odcieni. Zdecydowałam się na kolor bladoróżowy o nr 22.
Pierwsze moje wrażenie: malowanie paznokci bez użycia pasków jest niemożliwe! Pędzelek od białego lakieru jest bardzo gesty i ma miękkie włosie, co całkowicie uniemożliwia mi namalowanie cienkich paseczków na paznokciach. Zastanawiając się, jak tu jednak wykorzystać ten zakup zdecydowałam się dodatkowo na inny produkt firmy Wibo - lakier do zdobień w kolorze białym (koszt ok. 5zł). Teraz białe paseczki maluję używając pędzelka od tego lakieru, bo jest długi i cienki.
Po pierwszych negatywnych doświadczeniach zaczęłam zauważać pozytywy. Przede wszystkim lakier pięknie się mieni i błyszczy, nawet po kilku dniach nie matowieje. Poza tym na moich paznokciach nie odpryskuje, ani nie ściera się do 7 dni. Zaznaczyć muszę uczciwie, że prace domowe wykonuję w rękawiczkach, ze względu na moją alergię na detergenty. Trwałość oceniam jednak wysoko, bo spotkałam się z lakierami o wiele droższymi i szybciej odpryskującymi.
Po miesiącu lakier w buteleczce jest nadal płynny, nie twardnieje.
Biały lakier wysycha dostatecznie szybko, by po skończeniu malowania obu rąk od razu pokryć paznokcie kolorem. Konsystencja lakieru jest dość rzadka, ale nie zauważyłam, aby specjalnie mocno rozlewał się po paznokciu lub przy jego brzegach.
Pojemność lakieru to 2 x 5ml. Minusem jest to, że po 4 użyciach zostało mi jedynie 2/3 buteleczki z kolorowym lakierem. Wydaje mi się, że jest to spowodowane tym nieszczęsnym pędzelkiem, przez który nabieram zbyt dużo kolorowego lakieru.
Opakowanie wydawało mi się interesujące, ale po kilku użyciach wiem, że jest nieporęczne. Używając jednego lakieru trzeba trzymać buteleczkę z drugim, co jest uciążliwe.
Ogólnie za tą cenę produkt jest zadowalający i nie ma co dużo marudzić.