Zaopatrzyłam się w trzy konturówki UP Girls, ponieważ zachęciła mnie ich cena, odpowiednie kolory oraz temperówki w skuwkach.
Kredki są niezwykle długie. Ich wierzchnie nadruki (kwiatuszki i motylki) są całkiem przyjemne dla oka.
Konturówki są miękkie, ale według mnie niezbyt trwałe. Białej używam tylko do powiększenia oczu, ale trzeba się przyłożyć, aby dostrzec białą kreskę. Dwie pozostałe (nr. 04 i 17) używam tylko do obrysowywania ust.
Dobrze spisują się też jako... pomadki. Zamalowuję nimi całe usta, a na wierzch aplikuje bezbarwny błyszczyk. Nie są jednak zbyt trwałe, więc kilka poprawek w ciągu dnia to konieczność.
Ich jakość w stosunku do ceny jest w porządku.