Nie pomagam histeryczkom
... brata, a on – służbowe kombi. Prosiła o pomoc w przeprowadzce. Próbowałam ją z tego pomysłu jakoś wykręcić. Ale nie słuchała. Krzyczała, że nie chcę jej pomóc, że gówniana ze mnie kumpela. Czy zawiodłam, trudno mi ocenić. Ona już nie dzwoni. ... ...