Perfumerie Sephora, oprócz kosmetyków znanych firm, co sezon wypuszczają własną kolekcje kolorówki. Na jesień 2006 przygotowano m.in. poczwórne cienie do powiek, które postanowiłam nabyć.
Cienie zamknięte są w okrągłym, czarnym pudełeczku, ale wieczko jest przezroczyste wiec widać kolory. Oczywiście w środku znajduje się jeden czterostronny patyczek do nakładania cieni - z gąbką. Co do samych cienie to wybrałam nr 04, czyli zestaw z kolorami:
- czarno-fioletowym z drobinkami
- śliwkowo-berżynowym
- jasno różowym, perłowym
- białym rozświetlaczem
Co do trwałości, są znaczne różnice: czarno fioletowy wytrzymuje całonocną imprezę,
oberżynowy - maksymalnie 7 godzin. Jasnoróżowy jest najgorszy - nie wytrzymuje więcej niż 3 godziny. Rozświetlacz nałożony pod lukiem brwiowym wytrzymuje także cała noc.
Cienie maja piękne kolory - po nałożeniu na powiekę są identyczne jak w opakowaniu. Można nakładać na sucho lub na mokro - wtedy są intensywniejsze i dłużej się trzymają (zwłaszcza jasne) i bardzie błyszczą. Nie uczulają, co mi się zdarzyło nawet po cieniach i tuszu z najwyższej półki.
Producent nie podaje wagi.
Producent | Sephora |
---|---|
Kategoria | Oczy |
Rodzaj | Cienie w kamieniu |
Przybliżona cena | 36.00 PLN |