Największa z małych przyjemności
... Codziennie pozwól sobie na coś miłego – tak radził mi kolega. Przynajmniej do czasu, aż w ostatniej chwili odcięli go ze sznurka. Mimo takiej perspektywy, przyjąłem te słowa za motto i realizuję je konsekwentnie, choć niezbyt często. ... , że ...